Jak w dowcipach " przychodzi baba do lekarza.... Tym razem przychodzi młoda kobieta w zaawansowanej ciąży z chorymi zatokami do lekarza, a lekarz psychiatra. Tak, tak. Teraz na dyżurze nocnym i niedzielnym można trafić różnie. Na pytanie jak się zachować jeśli urodzi w czasie antybiotuykoterapii, co z karmieniem, lekarz odpowiada " generalnie teraz zaleca się karmienie naturalne po porodzie". Odpowiedź godna psychiatry. Tylko mama nie może sobie pozwolić na przerwę w myśleniu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Historia dzieje się w latach 50-tych i 60-tych poprzedniego wieku, w Karolinie Południowej. Miasteczko otoczone przez mokradła na k...
-
Jest 1946 rok. Wielka Brytania zniszczona wojną, nękana srogą zimą, kryzysem żywnościowym i paliwowym próbuje wrócić do życia. Trudną sy...
-
Książka jakie lubię. Chociaż historie wymyślone, ale tło historyczne, czynią, że fabuła staje się bardzo realna. Pr...
-
Powiedziałabym, jaki urlop, przecież już nie pracuję, ale co, czy odmiana mi się nie należy, bo o to przecież chodzi. Taki miałam ...
-
Chciałabym, aby moje wnusie kiedyś wspominały wakacje u babci i nie tylko wakacje. W tym roku były już półkolonie, wakacje z rod...
-
Kolejna książka z cyklu " Z zachwytu nad życiem" jest kontynuacją " Cichych cudów". Autorka opowiada jak w s...
-
Rozczytałam się w Annie H. Niemczynow. W " Słowach wdzięczności" autorka udowadnia, że można być wdzięcznym mimo przy...
Mamą być prawie każdy może, ale już odpowiedzialną to różnie z tym bywa ...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
To prawdziwa historia, czy żart taki (bo jeśli prawda, to brzmi groźnie :O)?
OdpowiedzUsuńNiestety z życia wzięte.
OdpowiedzUsuńW takim razie strach iść do lekarza. Jak tak dalej pójdzie, ludzie zaczną szukać znachorów – jak przed wojną :).
UsuńWłaśnie tak się dzieje, że strach ogarnia. Ale czy obecnym znachorom też mozna wierzyć.
OdpowiedzUsuń