niedziela, 30 stycznia 2022

Czy samotność to szczęście?

 

Samotność przeraża tylko tych,

którzy nie wiedzą, jak być ze sobą.

Ale kiedy jesteś z siebie

 zadowolony, samotność jest

etapem życia, czasem służy

refleksji, czasem uzdrawianiu, i

prawie zawsze służy do nauki bycia

szczęśliwym.

Kochajcie siebie, innych i mówcie o tym, 

że kochacie, okazujcie uczucia.

 Pozwólcie sobie dziś, na odrobinę

luksusu...    w postaci szczęścia,

 które jest w prostych rzeczach.

Bo każdy ma taki świat jakim widzą

go, jego oczy.

sobota, 29 stycznia 2022

"Mam na imię Lucy" - Elisabeth Strout

 

          Książka Elisabeth Strout " Mam na imię Lucy"  to opowieść o odbudowującej się więzi pomiędzy matką i córką. Matka odwiedza dawno nie widzianą córkę w szpitalu. Rozmowy i wspomnienia pozwalają kobietom na nowo się odnaleźć. Pomiędzy relacjami ze szpitala, autorka wprowadza strzępy przeżyć z życia córki. Zanim sięgnęłam po tą książkę, czytałam inną tejże autorki Amy i Isabell ,  i podobała mi się. Czytałam też pozytywne recenzje z tej książki. Niestety mnie się ona nie podobała. Powierzchowne ujęcie tematów, chaotyczność, niedopowiedzenia. Męczyłam się zanim dotarłam do końca. Może to nie był w tej chwili dla mnie  właściwy moment na jej czytanie / jestem w niejakiej rozsypce, z uwagi na problemy, z którymi nie mogę sobie poradzić, bo nie do mnie należą decyzje/, a może nie odpowiada mi  sposób pisania zawarty w tej książce, który możliwe, że  jest teraz modny, ale pomimo niezłych recenzji, pomimo nominowania książki do Nagrody Bookera, ja nie poleciłabym jej.

-----
6 książka, 203 / 2.414 stron

wtorek, 25 stycznia 2022

Dlaczego tak się dzieje.

 

            Nareszcie zabrałam się za porządkowanie kalendarza. To co ważne ze starego, znalazło miejsce w nowym  na 2022 rok. Stary był bardzo fajny, bo z księdzem Twardowskim. Można z niego cytować dużo złotych myśli nie tylko księdza. Przy okazji przepisywania zwróciłam uwagę na taki zapis księdza Jana Twardowskiego.

        " Przychodzi chwila śmierci. Cała medycyna mówi, że umrzemy, a ktoś myśli o tym, że wróci do biura i będzie kierownikiem, bo jego zastępca to bałwan. Byłem świadkiem , takiego wyznania. Stale myślimy o sobie, nawet gdy dzieją się wielkie rzeczy.

      Kiedyś były książki o przygotowaniu na dobrą śmierć. Dzisiaj nie ma takich publikacji, tak boimy się tego tematu. Chrześcijanie bardzo często umierają nie po chrześcijańsku.

       Przez całe życie mamy się przygotować do momentu, kiedy Jezus nas wezwie. Można tego nie rozumieć za życia, ale trzeba o to się modlić. I starać się, kiedy już przyjdzie egzamin i będziemy musieli odpowiedzieć, czym dla nas jest cierpienie.

         Nie uciekajmy od tego tematu, moje cierpienie, moja śmierć, Całe życie ma nas do tego przygotować"

            W tym momencie ważny jest fragment  "Cała medycyna mówi, że umrzemy, a ktoś myśli o tym, że wróci do biura i będzie kierownikiem, bo jego zastępca to bałwan. Byłem świadkiem , takiego wyznania. Stale myślimy o sobie, nawet gdy dzieją się wielkie rzeczy.   "

              Też byłam tego świadkiem i to niejednokrotnie. Moja mama, oby żyła jeszcze długo, weszła w 90 rok życia. Niedawno pisałam o jej wynikach krwi. Jej lekarz, medycyna, powiedziała w grudniu, że może nie doczekać świąt, a ona ma do nas pretensje, " że ją pilnujemy, a ona przecież jeszcze nie umiera". Na nasze starania mówi, że tylko czekamy na jej śmierć. Wiem, wiek, choroba, może powodować różne rzeczy, też takie podejście absurdalne. Ostatnio, kiedy byłam u niej cały tydzień, znalazłam w szafie dziecięce talerzyki po mojej córce. Zapytałam, czy mogę je zabrać dla wnuczek. Powiedziała, nie, bo ja je potrzebuję. Ma sześć innych i całą masę misek, miseczek, a ja nie chciałam brać, bo jej już się nie przydadzą, ale że fajna pamiątka po mamie dla córeczek, tzn. po mojej córce dla wnuczek. Tak samo nie chce przyjść do nas, co ułatwiłoby znacznie sprawę opieki, bo " jej dom zaraz zaanektują wnuki i ona nie będzie miała do czego wrócić. Zresztą jej też nikt nic nie dał, to wnuki też nic nie dostaną". Wnuki nie potrzebują i nie o to chodzi, ale nie potrafię zrozumieć podejścia. Czasem mam takie wrażenie, że woli nawet, aby jej było źle, ważne aby innym nie było dobrze. Dlaczego ludzie nad przysłowiową trumną tak się zachowują, w tym  również moja mama.

sobota, 22 stycznia 2022

" W gdańskiej twierdzy" - Brunon Zwara


          Jest to powieść osnuta na tle wydarzeń powstania listopadowego 1830-1831 roku.  Grupa polskich oficerów, uczestników powstania, przetrzymywana jest w twierdzy Wisłoujście i tam snują rozważania o przeszłości, o powstaniu, swoim życiu i niepewnej przyszłości. Twierdza na mocy kongresu wiedeńskiego  / 1814 - 1815 / przypadła Prusom. Począwszy od lat 20 tych XIX wieku zaczęła pełnić rolę więzienia politycznego. Umieszczano tam polskich działaczy oraz powstańców.
    Autor stworzył fikcyjne sytuacje w które wplótł zapisy z dokumentów i pamiętników opisujących prawdę historyczną. W książce znajdziemy też ciekawe opisy XIX wiecznego Gdańska.

" Zbyt mocno zapatrzeni w siebie i w swoje sprawy nie mamy chęci wysłuchiwania trosk i płaczu innych. Udajemy z grzeczności współczucie, lecz daleko nam do udzielania  prawdziwej pomocy! "

--------------------------------------------------
 5 książek, 224 /2.211 stron

środa, 12 stycznia 2022

" A lasy wiecznie śpiewają" - Trygve Gulbranssen

 

             Dawno tyle nie czytałam, ale co można robić w pozycji horyzontalnej, w łóżku, kiedy zmogła mnie jakaś infekcja. Nie było dobrze, ale też nie na tyle źle, abym nie mogła czytać. Tym razem wybór padł na Trygve Gilbranssona i jego " A lasy wiecznie śpiewają "  i " Dziedzictwo na Bjorndal". Mój egzemplarz wydany w 1994 roku wówczas czytałam i teraz tylko pamiętałam, że bardzo mi się podobała, ale treści niestety nie pamiętałam. Dobrze mieć książki, które lubimy, na własność, dlatego teraz do niej wróciłam. Jest to dwuczęściowa,  skandynawska saga o niezależnych, dumnych przedstawicielach starego chłopskiego rodu, mającego swoją siedzibę wśród gór i lasów na północy Norwegii. Akcja toczy się w drugiej połowie XVIII i na początku XIX wieku. Każdy chce żyć, stary niedźwiedź w lesie i człowiek i zwierzęta z jego trzody, ale prawa natury są czasem okrutne. Zaczyna się od walki z niedźwiedziem, a właściwie od zasług człowieka z północy dla tych z południa, ale czy to miało znaczenie dla tych dumnych, twardych ludzi, ich surowego trybu życia w zgodzie z naturą, posznowaniem wielowiekowych tradycji, walczących z przeciwnościami losu, ludzką zawiścią i pojawiającymi się zagrożeniami, też cywilizacyjnymi.  Książka jest narracją autora, bardzo oszczędna w dialogi, ale bardzo bogata w obrazowe opisy miejsc, przyrody, uczuć. Czytając czułam się jakbym tam była, widziała obrazy , słyszała dźwięki. Jest to powieść o winie i przebaczeniu, o dumie człowieka, o życiu i śmierci, o tym co w życiu jest ważne. Książka bardzo wartościowa, świadczyć o tym może chociażby ilość  myśli, które chciałabym zacytować. Oto niektóre.

" Bogactwo i potęga są tym dobrem, które zostało Ci tylko wypożyczone na życie doczesne. Wartość ma jedynie intencja, z jaką gospodarujesz tym dobrem".

*

" Człowiek najniżej upada, gdy nad sobą płacze".

*

" U ludzi małostkowych, wstyd budzi nienawiść".

*

" Od pieniędzy serce staje się twarde"

*

" Szczęście nawiedza ludzi, kiedy chce. Niestety to gość. Nikt nie wie, kiedy się zjawi i kiedy odejdzie".

*

" W  duszy człowieka drzemią siły, które pomogą przejść ponad wszystkim, nawet ponad śmiercią"

*

" Cokolwiek człowieka spotyka, powinien zawsze się podnieść i dążyć naprzód, wciąż naprzód, przez całe życie".

-------

 546 /1.987 stron 

wtorek, 11 stycznia 2022

" Za miłość i Indie" - Catherine Clement , pokłosie

 

                 Nie każda książka wywołuje takie zainteresowanie, że szukam wiadomości, aby zaczerpniętą wiedzę rozwinąć, chociaż muszę przyznać, że u mnie dzieje się tak dosyć często. Zależy to oczywiście od książki, bo, czy można coś rozwijać w przypadku fikcji literackiej?
" Za miłość i Indie" pobudziła we mnie ciekawość i zaczęłam szukać w internecie różnych wiadomości w tym temacie, a że internet to skarbnica wiadomości prawdziwych i nieprawdziwych 😏 przed ekranem komputera spędziłam kilka godzin, aby poznać, rozszerzyć to, obok czego dotychczas przechodziła obojętnie. Indie dotychczs były poza moimi zainteresowaniami. Poniżej na podstawie  stron   https://paczka-wiedzy.pl/indie-ciekawostki/  i  https://poznajnieznane.pl/ciekawostki-2/ciekawostki-panstwa-3/indie-ciekawostki/   przytaczam : Ciekawostki o Indiach. Niektóre są tak dziwne, że wydają się wprost  nieprawdziwe. Oto one. 

1. Niepodległość od Wielkiej Brytanii uzyskana została 15 sierpnia 1947 roku.

2. Gęstość zaludnienia wynosi 368 osób/km2.

3. Kraj ten jest 10 razy większy od Polski

4. Główną religią jest Hinduizm, 78%.

5. Najdłuższą rzeką jest Ganges.

6. Pełna nazwa kraju – Republika Indii

7. Ustrój polityczny, republika.

8. Kraj ten zamieszkuje około 100 Polaków.

9. Najwyższym szczytem jest Kanczendzonga, 8586 m n.p.m.

10. Motto kraju – „Tylko prawda zwycięża”.

11. Indie są największym demokratycznym krajem na świecie.

12. Lewa ręka jest uważana za nieczystą i nigdy nie jest używana do jedzenia.

13. Nielegalny jest wywóz poza granice krajowej waluty.

14. Jest to drugi najbardziej zaludniony kraj na świecie.

15. Niektórzy mieszkańcy kraju, aby nie zanieczyszczać żywiołów ognia, wody, ziemi       oraz  powietrza zostawiają ciała zmarłych w budynkach zwanych „Towers of Silence”, gdzie pożerane zostają  przez sępy.

16. W Indiach dochodzi rocznie do ponad 32 000 morderstw.

17. Jest tam najwyższy na świecie wskaźnik aborcji.

18. Ponad milion mieszkańców jest milionerami, ale większość Hindusów żyje za mniej niż dwa dolary dziennie.

19. Krowy uważane są za święte. Często można je spotkać swobodnie spacerujące po miastach.

20. Indie, jako pierwszy kraj zaopatrywał świat w bawełnę.

21. Wypowiedzenie przez żonę na głos imienia męża jest uważane za brak szacunku.

22. Najczęstszymi chorobami są wścieklizna i biegunka.

23. Indie są największym na świecie producentem suszonej fasoli.

24. Indie mają największą sieć pocztowa na świecie (ponad 150 000 urzędów pocztowych).

25. Taniec jest jedną z najbardziej rozwiniętych sztuk Indii.

26. Każda z głównych religii świata jest reprezentowana w Indiach.

27. Wprowadzony przez Brytyjczyków – krykiet, jest najbardziej popularnym sportem.

28. Indie mają największy na świecie przemysł filmowy – Bollywood.

29. Prawie wszystkie filmy bollywoodzkie są musicalami.

30. Aby podkreślić prawdomówność swoich słów często łapią się za jedno ucho.

31. Narodowym owocem jest mango, zbiory wynoszą około 12 milionów ton rocznie.

32. Indie mają najwięcej mleczarni na świecie.

33. W państwowej kolei indyjskiej pracuje ponad milion pracowników.

34. Marnowanie jedzenia jest niedopuszczalne.

35. Większość Hindusów przemywa ręce, nogi i twarz przed jedzeniem.

36. Narodowym zwierzęciem jest Tygrys bengalski.

37. Stroje żałobne są koloru białego.

38. Indie są największym na świecie producentem herbaty.

39. Taj Mahal budowało 22 000 robotników przez 22 lata.

40. Indie są największą, najstarszą i najdłużej istniejącą cywilizacją na świecie.

41. Przez ostatnie 1 000 lat nikt nie najechał ten kraj.

42. W Indiach wymyślono system liczbowy.

43. Istnieje 300 000 aktywnych meczetów w Indiach.

44. Indie są kolebką szachów.

45. W kraju tym, jako jednym z niewielu na świecie, uzyskano niepodległość bez użycia przemocy.

46. Joga ma swoje korzenie w Indiach i istnieje już ponad 5 000 lat.

47. 42 % ubogiej ludności świata zamieszkuje Indie.

48. Cherrapnui to najbardziej mokry obszar na świecie. Rocznie spada tam aż 425 cm deszczu.

49. Indie mają 568 milionów zarejestrowanych wyborców.

50. Indie są jednym z największych eksporterów oprogramowania komputerowego (zaopatrują aż 90 krajów).

51. Przed 1986 rokiem Indie były jedynym miejscem na świecie, gdzie można było znaleźć diamenty.

52. Nazwa „Indie” pochodzi od rzeki Indus.

53. Algebra, trygonometria i rachunkowość wywodzą się z tego kraju.

54. Co czwarty mieszkaniec tego kraju nie potrafi napisać nawet swojego imienia.

55. Na obrzeżach miasta Puri istniała kolonia ponad 100 ludzi trędowatych. Zdani byli jedynie na siebie. Dopiero w 1976 roku polski misjonarz Marian Żelazek ruszył z pomocą. Dzisiaj w schludnych domach mieszka 600 rodzin, maja zapewniona opiekę lekarska oraz pracę.

56. W obawie przed tym, że samotne kobiety mogą być dla innych mężczyzn atrakcyjne, wypędzane są przez rodziny. Zmuszane są do pielgrzymek w odległe miejsca kraju.

57. Vrindavan jest to miasto wdów. Na 56 tysięcy mieszkańców, 20 tysięcy to wdowy.

58. Wdowy mogą nosić jedynie białe szaty, nie wolno im nosić żadnych ozdób.

59. W mieście Delhi wprowadzono całkowity zakaz używania toreb foliowych. Za złamanie tego przepisu grozi kara do 5 lat więzienia i ponad 5 tysięcy złotych kary.

60. Pozycja w zestawieniu najlepszych armii świata:

    – 2015 rok – 4 miejsce,

    – 2018 rok – 4 miejsce.

61. Ilość żołnierzy:

    – 2014 rok – 1 300 000 zawodowych i 2 100 000 rezerwistów,

    – 2018 rok – 1 362 500 zawodowych i 2 844 700 rezerwistów.

62. Ilość sprzętu:

    – 2014 rok – 3500 czołgów, 5000 wozów opancerzonych, 1700 samolotów odrzutowych i 500

       śmigłowców,

    – 2018 rok – 4425 czołgów, 3145 wozów opancerzonych, 2180 samolotów odrzutowych i 720

       śmigłowców.

63. Wydatki na armię:

    – 2014 rok – $46 000 000 000 (196 880 000 000 zł),

    – 2018 rok – $47 000 000 000 (201 160 000 000 zł).

64. Flota morska…

    – w 2014 roku liczyła około 46 okrętów, w 2018 roku liczy około 45 okrętów.

65. Indie mają około 90 głowic jądrowych.

66. Już w V wieku naszej ery w Indiach wymyślono zero.

67. W Indiach początek roku szkolnego zależy od panującego na danym terenie klimatu.

68. W kraju tym można poślubić psa.

69. W Bombaju miliarder Mukesh Ambani buduje najdroższy dom na świecie. Kosztował będzie ponad 2 miliardy dolarów.

70. W Indiach co 30 sekund jedna osoba umiera z powodu wścieklizny.

71. W Indiach krowimi odchodami czyści się przedmioty liturgiczne w świątyniach.

72. Powietrze w Bombaju jest tak zanieczyszczone, że oddychanie nim przez jeden dzień można porównać z wypaleniem 5 paczek papierosów.

73. W Indiach drukowane są banknoty o nominale 0 rupii, które mają na celu walczyć z korupcją.

74. W stanie Meghalaya tworzy się tzw. żywe mosty z zaplatanych korzeni drzew. Budowa trwa około 15 lat.

75. W kwietniu 1986 roku w miejscowości Gopalganj podczas burzy gradowej zginęły 92 osoby i tysiące zwierząt. Waga zamarzniętych kul spadających z nieba dochodziła do kilograma.

76. W Delhi znajduje się żelazny słup, na którym nie ma śladu rdzy, mimo iż w tym miejscu stoi od 1600 lat.

77. Więcej restauracji z indyjskimi potrawami jest w Londynie niż łącznie w Delhi i Bombaju.

78. Indie, jako pierwszy azjatycki kraj w 2013 roku wysłał rakietę w kierunku Marsa

79. Tata Nano jest najtańszym samochodem na świecie produkowanym od 2008 roku w Indiach.

79. Tata Nano jest najtańszym samochodem na świecie produkowanym od 2008 roku w Indiach. Nowy model kosztuje około 6 tysięcy złotych.

80. W południowej części Indii żyje najładniejszy pająk na świecie – ptasznik Poecilotheria Metallica.

81. Indie są jednym z największych na świecie producentów herbaty, masła, bananów, mleka, czerwonej fasoli.

82. Płaca minimalna waha się od 150 rupii (około 8,9 zł) dziennie do 361 rupii (około 21 zł) dziennie w zależności od regionu (dane z 2014 roku

83. Wysokość podatku dochodowego w Indiach wynosi 30%.

84. Kobiety i mężczyźni na emeryturę mogą iść w wieku 60 lat. 

85. Stopa bezrobocia w 2018 roku wynosi 3,5 % 

86. 90 Indyiczyków zgromadziło majątek większy niż miliard amerykańskich dolarów.

87. Najbogatszy z nich to Mukesh Ambani z majątkiem wartym ponad $21 mld (około 80,7 miliardy złotych).

88. W Indiach osoba pełnoletnia średnio spożywa rocznie około 4,3 litry czystego alkoholu.

89. Narodowym alkoholem jest rum, Feni i Toddy.

90. Najwięcej pije się spirytusu – 93%, następnie piwa – 6,9%, oraz wina – 0,1%.

91. W kraju tym obowiązkowa nauka trwa 9 lat.

92. Początek edukacji rozpoczyna się w wieku 6 lat.

93. Średni poziom IQ wynosi 82.

94. Narodowe zwierzęta to królewski tygrys bengalski, paw indyjski, kobra królewska i słoń indyjski.

95. Narodowym owocem jest mango.

96. W terenie zabudowanym dozwolona prędkość w zależności od obszaru waha się od 50 do 70 km/h.

97. Poza terenem zabudowanym dozwolona prędkość na zwykłej drodze to 80 km/h, oraz na drogach szybkiego ruchu od 80 do 120 km/h.

98. Dopuszczalna zawartość alkoholu we krwi osoby prowadzącej samochód wynosi 0,3 promila.

99. W 2013 roku na skutek wypadków drogowych życie straciło 137 572 osób.

100. 4,7 % śmiertelnych wypadków spowodowały osoby będące pod wpływem alkoholu.

101. W kraju tym jest ruch lewostronny.

102. W kraju tym zarejestrowanych jest ponad 159 491 000 pojazdów mechanicznych ( 124 pojazdy na 1 000 mieszkańców).

103. Z powodu niedożywienia cierpi 24 % społeczeństwa (około 307 720 000 osób).

104. 58 % populacji żyje za mniej niż 12 zł dziennie.

105. 25 listopada 1839 roku przez kraj ten przeszedł cyklon. który zabił ponad 300 tysięcy osób.

106. W 2015 roku z powodu upałów w Indiach zmarło ponad 2 500 osób.

107. W kraju tym jest ponad 4 865 000 km dróg utwardzonych w tym ponad 1 324 km dróg

       ekspresowych ( 7,57 % wszystkich dróg na świecie).

108. W kraju tym jest 346 lotnisk, 253 z utwardzoną nawierzchnią.

109. Największe lotnisko w Indiach znajduje się w Delhi. Rocznie korzysta z niego ponad 39 milionów osób.

110. W kraju tym jest ponad 63 974 km torów kolejowych.

111. W Delhi znajduje się linia metra o długości 213 km ( 156 stacji). Otwarta została w 2002 roku. Rocznie korzysta z niej około 870 milionów osób.

112. W siedmiu indyjskich miastach znajdują się linie metra.

113. W kraju tym ponad 375 000 000 (2015) 462 124 989 (2018) osób ma dostęp do internetu (około 36% społeczeństwa).

114. Założonych zostało około 136 000 000 (2015) 251 000 000 (2018) kont na Facebooku.

115. Średnia prędkość internetu stacjonarnego wynosi 2,5 Mb/s, a maksymalna 18,7 Mb/s (dane  końca 2015 roku).

116. Krajową domeną najwyższego poziomu jest .in. Istnieje ponad 1 535 300 stron internetowych  takim rozszerzeniem.

117. Najpopularniejszymi stronami z rozszerzeniem .in są: google.co.in, blogspot.in i ebay.in.

118. Kraj ten posiada w 2018 roku ponad $400 880 000 000 (1 715 766 400 000 zł) rezerwy

          walutowej (3% rezerw walutowych wszystkich krajów świata).

119. Indie posiada 557 700 kg rezerw złota (2018 rok).

120. Produkt krajowy brutto (PKB)…

    – w 2015 roku wynosi $2 247 580 000 000 (9 619 642 400 000 zł),

    – w 2018 roku wynosi $2 597 000 000 000 (11 115 160 000 000 zł).

121. Dług wewnętrzny na początku…

    – 2015 roku wynosił 66,1% PKB, czyli około: $1 485 650 380 000 (6 358 583 626 400 zł),

    – 2018 roku wynosił 68,7% PKB, czyli około: $1 784 139 000 000 (7 636 114 920 000 zł). Żeby go spłacić, każdy z obywateli musiał by dać około $1 392 (5 956 zł).

122. Dług zagraniczny na początku 2015 roku wynosił około: $459 100 000 000 (1964948000000 zł).

123. W kraju tym dorosła osoba pali średnio 8 papierosów miesięcznie.

124. W Bombaju powstaje budynek o planowanej wysokości 442 metry (117 pięter). Ukończony miał zostać w 2016 roku, Będzie to najwyższy budynek mieszkalny na świecie.

125. W Bombaju jest ponad 1 596 budynków o wysokości przekraczającej 35 metrów.

126. W Bombaju jest obecnie 57 „drapaczy chmur” (budynków o wysokości ponad 150 metrów).

127. W kraju tym jest 27,9% osób powyżej 15 roku życia, które nie potrafią czytać, ani pisać (około 357 722 640 osób).

128. W Indiach według statystyk średnio jedna osoba czyta 92 minuty dziennie. Jest to najlepszy wynik na świecie.

129. Najniższa temperatura: -52 °C zmierzona została w Dras.

130. Najwyższa temperatura: 50,6 °C zmierzona została w Alwar.

131. W 1860 roku w Meghalaya, w ciągu 365 dni spadło 26,47 metrów deszczu.

132. Najbardziej zabójczą chorobą w tym kraju jest niewydolność układu krążenia.

133. Średnia długość życia w tym kraju to 64,2 lata (kobiety – 65,7 lat i mężczyźni – 62,8 lat).

134. 11 obywateli Indii otrzymało nagrodę Nobla.

135. W kraju tym kobiety mogą brać ślub w wieku 18 lat, a mężczyźni w wieku 21 lat.

136. W kraju tym kobieta rodzi pierwsze dziecko mając średnio 19.9 lat.

137. 10 kobiet rodzi średnio 25 dzieci

138. Średni wiek osób zamieszkujących ten kraj to 27.3 lat.

139. W kraju tym jest około:

        – 360 959 000 osób ( 28.09 %) w przedziale wiekowym 0-14 lat.

        – 847 593 000 osób ( 65.96 %) w przedziale wiekowym 15-64 lat.

        – 76 458 100 osób ( 5.95 %) mających ponad 65 lat.

140. W kraju tym rocznie rodzi się około 25 122 000 dzieci (2.0% populacji), a umiera około 9 410 000  osób (0.7% populacji).  

141. W kraju tym wprowadzono zakaz trzymania delfinów w niewoli.

142. W 2015 roku 5% wypadków śmiertelnych spowodowały osoby prowadzące samochód pod wpływem alkoholu.

143. Procentowy udział w światowej gospodarce Indii w 2015 roku to 2,74% (dla porównania udział Polski to 0,74%, a Stanów Zjednoczonych – 23,32%).

144. Mieszkający w Indiach Nanu Ram w wieku 90 lat spłodził dziecko stając się najstarszym ojcem na świecie.

145. Policjanci z wąsami zarabiają więcej, ludzie darzą ich większym szacunkiem.

146. W Indiach jest 9 znanych organizacji terrorystycznych.

147. W kraju tym osoba mająca 7 lat, podlega odpowiedzialności karnej.

148. W Indiach jest 1800000 km2 gruntów rolnych (63% powierzchni kraju).

149. 42 osób na 1000 posiada broń palną.

150. Najwyżej położonym miastem w kraju jest Hikkim.

151. W kraju tym kobiety mają prawo głosować od 1947 roku.

152. W kraju tym formalności związane z założeniem firmy trwają 35 dni.

153. Kraj ten wstąpił do ONZ 30 października 1945 r.

154. Tydzień pracy wynosi 48 godzin.

155. Na obszarach miejskich żyje 28% populacji kraju.

156. 677598 km2 powierzchni kraju porastają lasy (23,7%)

157. W tym kraju na ulicach są pisuary przy murach w biedniejszych miastach.

158. W kraju tym wysokość podatku dochodowego dla osób fizycznych wynosi 35,54%, a dla firm 35% (2018 rok).

159. Podatek od towarów i usług wynosi 18% (2018 rok).

160. Poziom inflacji w 2018 roku wynosi 4,2%.

161. W 2018 roku średnia miesięczna pensja w tym kraju wynosi 43 520 ₹ (2 307 zł).

162. Najbliższą stolicą w linii prostej od Nowe Delhi jest Islamabad (Pakistan) – 688 km.

163. Najdalej położoną stolicą w linii prostej od Nowe Delhi jest Santiago (Chile) – 16917 km.

                      

Zdjęcie pochodzi też z wymienionej strony.

poniedziałek, 10 stycznia 2022

" Za miłość i Indie" - Catherine Clement

 

              Są książki, które dostaniemy, a może sami kupimy, a potem idą w odstawkę nie wiadomo nawet czasem dlaczego. Nie pamiętam skąd wzięła się u mnie na półce książka Catherine Clement " Za miłość i Indie". Odleżała swoje, bo wydana w 1995 roku. Czytanie odkładałam zapewne z braku czasu, a teraz się nareszcie doczekała. Książka według noty wydawcy opowiada historię miłośći Edwiny i Nehru i tutaj się rozczarowałam, bo moim zdaniem ta historia jest tematem pobocznym przy okazji, nieco liźniętym. Jak na historię wielkiej miłości brak jej romantyzmu. Książka czasami bardziej niż powieść przypomina reportaż. Nie mniej książka wartościowa, ale z innego powodu. Jest to historia rodzącego się państwa. Rozpad Imperium  Brytyjskiego i powstanie wolnych Indii oraz Pakistanu wraz z wszystkimi wynikającymi z tego konsekwencjami. Podział Pendżabu, wędrówka Hindusów opuszczjących Pakistan i muzułmanów opuszczających Indie. Sikhowie patrzyli jak wali się ich świat, który od stuleci był ich domem.  Wojna domowa i tworzenie podwalin pod nowe Indie to według mnie podstawowa treść książki, ale nie żałuję bo dzięki temu mogłam poznać kawał historii, której tak właściwie nie znałam. Wszystkie osoby w niej występujące są autentyczne. Louis Francis Albert Victor Nicholas George Mountbatten – brytyjski polityk i wojskowy, admirał floty, ostatni wicekról Indii i przedostatni gubernator generalny Indii oraz jego żona Edwina, Jawaharlal Nehru, zwany także Pandit Nehru – indyjski polityk, przywódca socjalistycznego skrzydła Indyjskiego Kongresu Narodowego w okresie walki o niepodległość przeciwko dominacji brytyjskiej. 15 sierpnia 1947 został pierwszym premierem Indii to główni bohaterowie, ale jest też wiele innych historycznych postaci, chociażby Mahatma Gandhi indyjski prawnik, filozof, polityk i mąż stanu, jeden z twórców współczesnej państwowości indyjskiej i propagator pacyfizmu jako środka nacisku politycznego oraz wielu innych osób, które pojawiły się na mapie politycznej Indii głównie w latach 1947 i 1948. " Za miłość i Indie" to rówież obraz Indii jako miejsca, kolorowe opisy świątyń , ogrodów, przyrody, obyczajów w tamtych latach. Z tego względu, jako możliwość poznania tamtego świata polecam. Autorka starannie przygotowała się do opisania tego wszystkiego.  Muszę przyznać, że do pewnego momentu książka mnie nudziła. Nawet ją odstawiłam, by czytać inną, ale po powrocie wzbudziła jednak zainteresowanie.

" Wołam Cię, wołam bez końca, lecz wiem - nie odpowiesz

Czy to ziemia zbyt ciąży Twym ustom,

Czy spokój snu bez końca."

/ Stron 408, razem  1.441/

piątek, 7 stycznia 2022

" Dziewczyna z Neapolu" - Lucinda Riley


          Pisałam, że zaraz będzie o drugiej książce, którą otrzymałam w dwupaku i oto jest. Tym razem autorka zabiera nas w świat artystycznego światka muzyki, chociaż nie tylko. Jest to powieść o młodej dziewczynie, kobiecie, która kierując się obsesyjną miłością do rozkapryszonego, samolubnego bawidamka  podejmuje złe decyzje, żyjąc w toksycznym związku, aż do ... chwili, kiedy dojrzała i właściwie spojrzała na to co wokół, na życie postaci drugoplanowych. Książkę dobrze się czyta. Jest to druga tej autorki, którą przeczytałam. Ten sam styl pisania co " Dziewczyna na klifie" i chwilami wydawała się trochę infantylna. Niestety, literatyra tego gatunku z natury taka jest. Mimo to, polecam, jako przyjemną i  lekką lekturę.
 
" ..., życie to nie scena i nie ma w nim miejsca na próbę generalną, 
na której jeszcze można coś poprawić. "

  509/ 1033 stron


wtorek, 4 stycznia 2022

"Dziewczyna na klifie" - Lucinda Riley

 

               Czwarty dzień roku i moja pierwsza recenzja z czytania. Ten rok zaczęłam od książki otrzymanej pod choinkę, "Dziewczyna na klifie"  - Lucindy Riley. Jest to pierwsza moja książka tej autorki, a że otrzymałam dwie, to za chwilę będzie o drugiej.  "Dziewczyna na klifie" to powieść o czterech pokoleniach kobiet z dwóch irlandzkich rodzin, które łączy tragiczna przeszłość. Fabuła zaczyna się teraz, ale stopniowo przedstawiane są losy przodków. Historia zaczyna się nawet jakby powtarzać. Chwilami przedstawiona historia wydaje się być wręcz niewiarygodna, co wcale nie oznacza, że musi taka być. Przecież wszystko mogło się wydarzyć jak w książce. Pisarka pokazuje nam, jak nasze decyzje, dobre czy złe, mogą wpływać na losy następnych pokoleń. Jest to też książka o miłości i nadziei. Cztery kobiety czy  dziewczyny:  Mary, Kathleen, Grania i Aurora mają za sobą traumatyczne przejścia i każda z nich skrywa tajemnicę. Autorka pomału je odkrywa opowiadając historię z początku XX wieku do dzisiaj, historię arystokratów i prostych, czasem biednych ludzi. Powieść to mieszanka romansu i rodzinnej intrygi. Jest to utwór fikcyjny, ale  osadzony w kontekście historycznym. Budowa akcji i  język jakim jest napisana, porwała mnie  i z ciekawością czekałam co będzie dalej. 

 524 stron

sobota, 1 stycznia 2022

Czy też tak macie?

 

           Czy też tak macie? Tak odczuwacie? Kolejny rok poszedł w odstawkę. Aż trudno mi uwierzyć, bo przecież tak niedawno w niego wchodziliśmy. Mam wrażenie, że nic, albo niewiele się działo, a już znowu kolejne zakończenie.  Chociaż to przecież nieprawda, że nic albo że niewiele. Owszem nie było wyjazdów, spotkań, albo były ograniczone do minimum. Wszystko przez ciągle obecny covid. Mój czas to ogród, robótki ręczne, książki, córka i wnuczki, dom. Może tego niewiele, ale zaczęło mi wystarczać. Żyję bez gór i  zwiedzania nowych miejsc. Może gnuśnieję? Ważne jest jednak, że jesteśmy zdrowi, że moi bliscy są zdrowi i mam nadzieję, że doczekamy, że doczekają zdrowszych bez covidowych czasów. Skoro mówię o doczekaniu, to powinno znaczyć, że czekam na przyszłość, ale czy tak jest? Kiedy byłam młoda to rzeczywiście czekałam, że wydarzy się coś fajnego. Każda dziewczyna czeka na swojego księcia, potem na dzieci, na swój dom itd. Książe albo się zjawia, albo okazuje się, że wcale nim nie jest i rozczarowuje, a z resztą też różnie bywa. Tylko upragnione dziecko cieszy i z nim patrzymy w przyszłość z nadzieją. Każdego sylwestra patrzyłam w niebo na błyszczące fajerwetki i pytałam, co przyniesie kolejny rok. Zawsze miałam nadzieję, że się nie zawiodę. Ostatnio patrzę w to niebo ze strachem. Wolałabym zatrzymać czas i to co jest, ale to niemożliwe. Dzieci nie mogą przecież zostać na zawsze dziećmi. A co przyniesie kolejny nowy rok? Tyle na świecie dzieje się zła. Czy może też dosięgnąć moją rodzinę, moich bliskich? Czy nie popsuje się zdrowie na, nie do naprawienia? Czy kogoś nie zabraknie wśród nas? Wiem, z mamą jest źle, ale ona ma plany na wiosnę. Każdy chyba je ma, ale czy je zrealizuje? Mnie marzy się na nowo kwitnący ogród. Mam jeszcze trochę pomysłów na jego zmiany, a raczej rozwinięcie. Chciałabym też w nim odpoczywać  z kubkiem kawy i książką, patrzeć jak biegają i bawią się w nim wnusie. Wszystko to może być możliwe gdy będzie spokój na świecie i oby był. Oby wygasły  wszystkie zapalne ogniska, a ludzie mający na nie wpływ wykazali się rozsądkiem. Wiem, że nie wygasimy wulkanów, nie zatrzymamy tornad i tym podobnych kataklizmów, ale żeby poprawiło się to co zależy od człowieka. Aby nasze dzieci i wnuki nie żyły w gorszach czasach niż my. Dwadzieścia jeden lat temu, owszem byłam dużo młodsza, były obawy o "pluskwę milenijną", ale chyba podchodziłam do tego ze spokojem, a teraz? Czy to, że jestem starsza, czy czasy bardziej niebezpieczne, coraz bardziej się boję jutra. Nie o siebie, ale o dzieci, o wnuczki. Daj im Boże przeżywać kolejne lata nie gorzej niż mnie. Wczoraj zakończył się kolejny rok naszego życja, ale to tylko rok, życie trwa. Dzisiaj na progu nowego stoimy przed wielką niewiadomą, chociaż każdego dnia nie wiemy co przyniesie jutro, więc tak naprawdę nic się nie zmienia, tylko cyfra w dacie, a jednak jest w tym dniu, w tej nocy co minęła coś wymownego i tak od lat, przez wieki i pokolenia dokąd świat będzie istniał. 

        Wobec powyższych przemyśleń dodam wspaniały, mądry tekst autorstwa senegalskiego naukowca, pisarza, gawędziarza i humorysty, Boucara Diouf.


"Ledwo zaczął się dzień i jest już szósta wieczorem. 
Tydzień ledwo się zaczął w poniedziałek i już jest piątek.
I miesiąc już minął.
I rok prawie się kończy.
I minęło już 40, 50 lub 60 lat naszego życia.
I zdajemy sobie sprawę, że straciliśmy naszych rodziców, przyjaciół.
I zdajemy sobie sprawę, że jest już za późno, aby wrócić.

Więc...

Spróbujmy jednak jak najlepiej wykorzystać czas, jaki nam pozostał. Nie zwlekajmy z szukaniem zajęć, które lubimy. Dodajmy kolorów naszej szarości. Uśmiechnijmy się do małych rzeczy w życiu, które są balsamem dla naszych serc. I mimo wszystko, nadal cieszmy się spokojem tego czasu, który nam pozostał. Spróbujmy wyeliminować „potem”...

Zrobię to potem…
Powiem potem…
Pomyślę o tym potem…
Zostawiamy wszystko na później, jakby „potem” było nasze.

Ponieważ nie rozumiemy, że:
potem – kawa jest zimna...
potem – priorytety się zmieniają...
potem – rok się skończy...
potem – zdrowie się kończy...
potem – dzieci dorastają...
potem – rodzice się starzeją...
potem – obietnice są zapomniane...
potem – dzień staje się nocą...
potem – życie się kończy...
A potem często jest za późno...

Więc...

Nie zostawiaj niczego na później, ponieważ czekając na później , możesz stracić najlepsze chwile, najlepsze doświadczenia, najlepszych przyjaciół,
najlepszą rodzinę...

Dziś jest odpowiedni dzień... Ta chwila jest teraz ...Nie jesteśmy już w wieku, w którym możemy sobie pozwolić na odłożenie na jutro tego, co należy zrobić od razu. Zobaczmy więc, czy będziesz mieć czas, aby przeczytać tę wiadomość, a następnie udostępnić ją. A może odłożysz to na... potem?

I nie podzielisz się tym nigdy !? "