piątek, 6 stycznia 2023

Sztuka słyszenia bicia serca - Jan-Philipp Sendker

 

              Pierwsza w tym roku przeczytana książka, to  "Sztuka słyszenia bicia serca " Jan-Philipp Sendker. Książka, która na okładce zawiera uwagę " jedna z najgłośniejszych powieści o miłości ostatnich dekad". W recenzjach też czytałam tylko ochy i achy, więc się skusiłam. Opowieść obejmuje siedem dziesięcioleci, od lat 20-tych do 90-tych XX wieku, dwa kontynenty, dwie kultury, dwie filozofie życia, dwa systemy wartości. Opowiada historię porzuconego przez matkę birmańskiego dziecka, bo astrolog przepowiedział jego przyszłość, z którą matka nie potrafiła sobie poradzić i dalsze losy chłopca, mężczyzny opowiedziane przez...,  no właśnie. W ostatnich zdaniach jest odpowiedź, ale przeczytać trzeba całość, aby dojść do wniosków. Dla mnie wartością książki nie była opisana miłość, bo o takich czytałam, a może nawet słyszałam z realu, a książka jest jak baśń, bajka dla dorosłych. Właśnie ta wręcz baśniowość, bez nowoczesności, ale też bez fantastyki, gdzie niewidomy chłopak ogląda świat oczyma dziewczyny, gdzie bicie serca porównuje do ruchu skrzydeł motyla, gdzie nie wartości materialne są w cenie, a szczerość, prostolinijność, poczucie obowiązku, poświęcenie. Opowieść o sile naszych zmysłów. Opowieść skłania do refleksji nad światem współczesnym, pokazuje co  naprawdę powinno w życiu być ważne. Przeczytałam, niestety bez ochów i achów.


" życie, to prezent pełen zagadek, w którym cierpienie i radość
są ze sobą nierozerwalnie splątane"
*
" największym skarbem jest mądrość, która spoczywa w ludzkim sercu"

---
1 książka    312/312

4 komentarze:

  1. Więc Elu polecasz czy nie, bo ja już nie mam czasu na czytanie byle jakich książek.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zależy co kto lubi. Poleciła mi ją znajoma, bo niby super. Recenzje też, ale mnie nie zachwyciła i raczej nie poleciłabym jej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Książka wydaje się ciekawa.

    Fajne cytaty wybrałaś :).

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam tej książki i prawdopodobnie teraz już nie przeczytam.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń