piątek, 28 sierpnia 2020

Moje żaby w decoupage

                Wczoraj u nas padało. Nareszcie. A ja, jak to mówi mój mąż, jestem  ADHD, nie mogłam iść do ogrodu, więc zabrałam się za decoupage. Skrzyneczka pomalowana podkładem była już od zimy, chyba. W swoich robótkowych zbiorach znalazłam serwetkę w żabki i tak powstały moje żaby w decoupage. Prawda, że podobne do tych ze stawku?







              Jeszcze nie wiem na co, ale z pewnością przyda się na jakieś  drobiazgowe szparagałki.

2 komentarze:

  1. Żaby cudne, a znając życie, drobiazgi do skrzyneczki szybko się znajdą. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Urocze, bardzo radosne żabki.
    Prześliczna skrzyneczka.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń