Druga niedziela adwentu w tym roku pokrywa się ze zwiastowaniem Maryi. Za oknem raczej jesiennie, ale cóż w końcu w kalendarzu też mamy jeszcze jesień. Gdzie niegdzie pojawiają się dekoracje świąteczne przed domami, w ogrodach. Ja też od tygodnia zapalam światełka adwentowego świecznika wystawione w oknie. Już w listopadzie zrobiłam kartki świąteczne / kartki świąteczne /. Dzisiaj wszystkie opisałam, włożyłam do kopert, zaadresowałam, nakleiłam znaczki i jeszcze tylko skrzynka pocztowa. Mam nadzieję, że dojdą, bo ta nasza poczta ostatnio bardzo niedomaga. Teraz mogę zabrać się za czytanie. W końcu jest niedziela, czyli dzień wolny od pracy. Ale czy praca typu robótki ręczne, wykonywana jako hobby, też jest w niedzielę zabroniona?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Co to za życie bywa w MŁODOŚCI!? Nie czujesz serca…wątroby…kości… Spisz jak zabity, pijesz gładko… I nawet głowa boli cię rzadko...
-
Trzy lata temu napisałam : Nigdy w dniu urodzin nie pisałam w ten sposób. Ostatnie, bo nie te sprzed ro...
-
Szydełkowych robótek ciąg dalszy. Właśnie ukończyłam zimową firankę na łazienkowe okienko. Firanka ma metr długości. Według w...
-
Resztki potraw schowane do lodówki, bo nie wyrzucam, zastawa umyta stoi w kredensie, teraz kawka z kawałkiem ciasta i...
-
Cicha noc, święta noc, Narodził się Jezus w Betlejem, a my, jak co roku wciąż nowe mamy nadzieje. Że zdrowi, że wszyscy, że zgoda i pokój, ...
-
Pomimo przedświątecznego nawału, tu i ówdzie, prac przygotowawczych, wczorajsze i dzisiejsze przedpołudnie spędziłam na bombk...
-
W moich wpisach dosyć często pojawiają się tematy jak postępować w życiu, co robić, aby być szczęśliwym, jak być asertywnym. Tak, ja ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz