Adwent jest fioletowy. Dzisiejsza niedziela, trzecia już, jest różowa. Gaudete , to jej łacińska nazwa. Słowo to pochodzi od łacińskiego czasownika i jest
wezwaniem do radości. Radujcie się, bo Bóg jest blisko nas. Mamy rozwijać w sobie umiejętność radowania i cieszenia się. Otwórzmy na oścież drzwi Chrystusowi. Nasze serce może stać się Betlejem. Przeczytałam, że Papież Jan XXIII powiedział, że do Nieba nie wpuszczają ponuraków,
tylko ludzi, którzy umieją się cieszyć. Niestety, my często nie umiemy się cieszyć, bo zapomnieliśmy, jak to się
robi. Bądźmy więc radośni, nie zamykajmy się w samotności i smutku. Byliśmy dzisiaj na mszy dla dzieci. Na tych mszach dla dzieci, ksiądz zamiast kazania rozmawia z dziećmi na temat ewangelii. Na pytanie " co będzie po trzeciej niedzieli" jakiś chłopiec powiedział " jeszcze jedna niedziela i prezenciki". Mnie też chce się dzisiaj pakować prezenciki, ale poczekam. Te już zapakowane trudniej ukryć.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Na niedzielę umówiłam się z córką. Zrobię jakiś obiad, potem kawę. W końcu miałam imieniny. Mojemu panu się to nie spodobało, " bo ...
-
Znalezione w sieci. Czas odpocząć i spojrzeć z miłością na siebie. Kark bardzo mnie bolał..... Przestałam nosić ciasne ubrania, zmieniłam kr...
-
Tak właściwie, to nic się nie stało, kilka łez, słów ostrych jak noże. Czyjeś życie się wtedy złamało I do dzisiaj się skleić nie może. Tak ...
-
Być w pełni wolnym, to mieć wybór z własnym sumieniem oraz sercem. Dźwigać na barkach jego ciężar I móc ponosić konsekwencje. To takie jasne...
-
A kiedy mnie już nie będzie, to nic się przecież nie zmieni, Spadnie śnieg albo deszcz i liść pożółknie w jesieni. A gdyby to była wiosna, u...
-
Co prawda grudzień to jeszcze kalendarzowa jesień, ale dla mnie to już zima. Mam to od dawna, bo przecież dawniej był już śnieg, a w ma...
-
Kochani z całego serca dziękuję Wam za życzenia i słowa wsparcia. Ja już nie cierpię z powodu takiego, a nie innego traktowania. Mo...

Jak pięknie opisałaś dzisiejszą niedzielę, z ciekawością prawdziwą przeczytałam. Kocham ludzi, którzy potrafią się cieszyć, bije z nich pozytywna aura, dobrze przebywać w ich otoczeniu. Od zawsze powtarzam, żeby cieszyć się każdą chwilą, nawet taką najmniejszą, najzwyklejszą, najbardziej codzienną i zamieniać ją w święto :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie, Agness:)
Czasem trudno się cieszyć. Ja też czasem nie potrafię, ale staram się.
OdpowiedzUsuń