Pamiętam, jak pisałeś o pachnących goździkach przed wejściem do domu, że chcesz mieć piwonie w ogrodzie. Ogrodu jeszcze nie miałeś, dopiero zadatki na niego. Chciałeś sadzić czerwone porzeczki, aby wnuki miały owoce. Chciałeś robić muszlę, gdzie miały być ławy i stół. Grilla już nawet kupiłeś. Czy udało Ci się to zrealizować? Ja takich marzeń nie miałam. Cieszyłam się swoim ukwieconym balkonem. Zrodziły się we mnie, kiedy uzyskałam możliwość tworzenia ogrodu. Teraz mam pachnące goździki, piwonie i czerwone porzeczki. Czy to Ty wzbudziłeś we mnie takie chcenia? Ten ogród nie jest nawet moją własnością. Ja w nim tylko mieszkam i pracuję, ale czy cokolwiek tu na ziemi jest nasze? Kiedyś wszystko zostawimy, więc jakie ma znaczenie, czy kawał gruntu, na którym tworzę ogród jest mój czy nie mój. Ogród jest mój, bo przeze mnie tworzony. Mój, dopóty mogę się nim cieszyć. Kiedyś odejdę, nadejdzie czas pożegnania, nastąpi nowy, kolejny rozdział w moim życiu, a ogród mam nadzieję, dostanie się w dobre ręce.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Historia dzieje się w latach 50-tych i 60-tych poprzedniego wieku, w Karolinie Południowej. Miasteczko otoczone przez mokradła na k...
-
Jest 1946 rok. Wielka Brytania zniszczona wojną, nękana srogą zimą, kryzysem żywnościowym i paliwowym próbuje wrócić do życia. Trudną sy...
-
Książka jakie lubię. Chociaż historie wymyślone, ale tło historyczne, czynią, że fabuła staje się bardzo realna. Pr...
-
Powiedziałabym, jaki urlop, przecież już nie pracuję, ale co, czy odmiana mi się nie należy, bo o to przecież chodzi. Taki miałam ...
-
Kolejna książka z cyklu " Z zachwytu nad życiem" jest kontynuacją " Cichych cudów". Autorka opowiada jak w s...
-
Chciałabym, aby moje wnusie kiedyś wspominały wakacje u babci i nie tylko wakacje. W tym roku były już półkolonie, wakacje z rod...
-
Rozczytałam się w Annie H. Niemczynow. W " Słowach wdzięczności" autorka udowadnia, że można być wdzięcznym mimo przy...
Najważniejsza jest pasja tworzenia. To ona daje radość i motywację...
OdpowiedzUsuńPiękny ogród! Pozdrawiam...
Elu!
OdpowiedzUsuńStworzyłaś fantastyczny ogród. Oglądałam go kilka dni temu. Zachowałam sobie nagranie Rok w Ogrodzie w którym występowałaś.
Serdecznie pozdrawiam:)
Całe nasze życie składa się z różnych etapów, najważniejsze jest akceptować je i w każdym z nich znaleźć dobro, nawet, jeśli trafi się taki niezbyt łatwy ;)) Twoim ogrodem zachwycam się i podziwiam go nieustannie. Stworzyłaś prawdziwy, zielony raj <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Agness:)