poniedziałek, 22 stycznia 2024

"Botanika duszy" - Elizabeth Gilbert



      Z pierwszą książką Elisabeth Gilbert "Jedz módl się kochaj", wydaną w 2010 roku zetknęłam się pewnie w tamtym czasie. Zetknęłam się, bo nie pamiętam czy ją kupiłam, czy dostałam. Leżała pewnie sobie na stosiku do przeczytania, potem została odłożona na półkę i zniknęła. Odszukałam ją może dwa, trzy lata temu, kiedy brałam udział w wyzwaniu czytelniczym i potrzebowałam książkę autora o takim imieniu jak ja. Znowu przegrała, bo były  inne, dla mnie ciekawsze. Zaczęłam co prawda czytać, ale ledwie zaczęłam,  skończyłam. Po raz kolejny zaczęłam ją czytać jesienią ubiegłego roku, jak byłam w szpitalu i znowu zakończyło się porażką. Ktoś wyraził opinię, że to super książka, więc to chyba ze mną jest nie super, że ta autorka nie potrafi mnie zaciekawić swoją  powieścią. 
           Ostatnio będąc w bibliotece zainteresowałam się inną jej pozycją,  "Botanika duszy" i wsiąkłam. Czytałam i nie mogłam przestać. Życie w krainie mchów i storczyków, XVIII i XIX wiek, może nudnawa, ale jakże wciągająca.
         Jest to historia życia Almy Whittaker, niezwykłej kobiety, feministki , urodzonej  w 1800 roku, a także obrazki z życia jej ojca wiele lat wcześniej. Od  angielskich ogrodów w KEV, które stały się Królewskimi Ogrodami Botanicznymi, przez Filadelfię, Peru, Tahiti do Amsterdamu. To czas zwiastujący wielkie zmiany, jakie zaszły na świecie w ciągu kolejnych stu lat. Czas podróży i odkrywanie nowych gatunków roślin, zwierząt, tworzenie naukowych teorii, wzrost technologiczny, rewolucja przemysłowa, kulturalna i obyczajowa, wynalazki, cywilizacyjne. To epoka myślicieli, przyrodników, biologów i ludzi medycyny, którzy stworzyli nowy pogląd na życie i w tym wszystkim ta niezwykła kobieta. Fikcyjna, jednak to co wokół, działo się naprawdę.
     Alma Whittaker, jej dzieciństwo w nie byle jakim domu,  jej pierwsze miłostki, zauroczenia, eksperymenty. Jej pierwszą przyjaźń, miłość i złamane serce. Jej podróże i  odkrywany świat mchów.  Świat niedostępny dla kobiet w który wchodzi z odwagą, ciekawością, bez pruderii, ze   śmiałym jak na tamten czas  erotyzmem. Zachwycające, jak dla mnie, opisy przyrody. Powieść magiczna.

" Kamienie rosną.  Rośliny rosną i żyją. 
Zwierzęta rosną, żyją i czują"
Karol Linneusz
---
8 książka,  573/2855

1 komentarz:

  1. Książkę "Jedz, módl się i kochaj" przeczytałam z przyjemnością ale mnie nie zauroczyła, trochę banalna. Ale zobaczyłam film i te krajobrazy i klimaty. Włochy, Indie, Indonezja!!!

    OdpowiedzUsuń