piątek, 27 października 2023

Wreszcie skończyłam

             Ostatnio żyłam głównie problemami. Pomocne w ich omijaniu, mniejszym przeżywaniu, były zawsze robótki ręczne i ogród. W tym roku nic nie zrobiłam, nawet to nie działało. Owszem zaczęłam poduszkę na szydełku, z bawełny, ale skończyłam ją dopiero teraz. Ponad pół roku, a przecież to nie aż tak wiele pracy. Ważne jednak, że wracam do tych prac. Przód wzorem reliefowym, a na tyle tylko punkciki w ten sposób. Zapinana na guziki. Takim wzorem robiłam pierwszy raz.





5 komentarzy:

  1. Mój sposób na problemy to pisanie na blogu, a czasem książek. Właśnie ukazała się kolejna. Zapraszam na mojepodrozeliterackie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Prześliczna poszewka na poduszkę. Bardzo ciekawy wzór i kolor.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Najważniejsze, że skończyłaś :).

    Poduszka wyszła Ci super :).

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładny ten wzór na poduszce. pozdrawiam i zapraszam do mnie :-).

    OdpowiedzUsuń
  5. Elu bywa - ale najważniejsze, że przychodzi chwila i czas dla siebie :) wyszła Ci bardzo fajna podusia :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń