Jeszcze nie pora na takie tulipany w ogrodzie, ale wszystkie powychodziły już z ziemi i wyglądaja słońca. Kwitną już cebulice, puszkinie, krokusy, przebiśniegi i ciemierniki. Tych przebiśniegów jest jakoś mało. Nie wiem co stało się z cebulkami, które wysadzałam jesienią. Te wszystkie kwitnace ledwo z ziemi wychodzą i maja kwiatuszki. Myślę, że za parę dni będą już łądne, o ile na przykład, jak w ubiegłym roku, kot nie zeżre krokusów. Ja zakończyłam rekonesansy po ogrodzie i zabrałam sie już ostro do prac. Jest jej co niemiara, cięcie krzewów, traw, przekwitłych badyli pielenie, bo zielska zatrzęsienie. Ruszyłam od wczoraj. Zaczęłam od przedogródka. Jeszcze tylko róże w nim zostały do cięcia, ale na to jeszcze chyba za wcześnie. Ponoć odpowiednim czasem jest okres kwitnienia forsycji. No i jeszcze nie wiadomo do końca co przetrwało, co podmarzło, a co całkowicie wypadło. Niektóre egzemplarze wygladają nieciekawie, ale mam nadzieję, że po podcięciu ruszą. Zatem jutro znowu do pracy. Acha, wczoraj w foliowcu wysiałam rzodkiewki, sałatę , koper, marchew i turki.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Co to za życie bywa w MŁODOŚCI!? Nie czujesz serca…wątroby…kości… Spisz jak zabity, pijesz gładko… I nawet głowa boli cię rzadko...
-
Trzy lata temu napisałam : Nigdy w dniu urodzin nie pisałam w ten sposób. Ostatnie, bo nie te sprzed ro...
-
Trudno jest funkcjonować z depresją. To stan w którym czasem się nie poznajemy. To stan niemo...
-
Szydełkowych robótek ciąg dalszy. Właśnie ukończyłam zimową firankę na łazienkowe okienko. Firanka ma metr długości. Według w...
-
Urodzin nigdy nie obchodzę, bo kto, nie licząc też mnie, miałby czas się tym zajmować dwa dni przed świętami. Owszem są życzen...
-
Twórczość Gabrieli Zapolskiej kojarzę głównie z " Moralnością Pani Dulskiej". Wiadomo, nie wiem czy jeszcze, ale w mo...
-
" Życie ludzkie to nie linia prosta, to labirynt". * Są dwa rodzaje szczęścia: małe - bycie szczęśliwym, i wielkie - uszczęśliwian...
Cebulice Ci kwitną! U mnie tylko krokusy trochę i ciemierniki, na cebulice jeszcze poczekam. Cały czas zimnica, ogród jakby się wstrzymuje. Prace wiosenne dopiero zaczęłam.
OdpowiedzUsuńCebulice to takie cebuliczki, ledwo je widać, ale mają kwiatki. Dzisiaj rano leżał śnieg i temperatura blisko zera, więc pany ogrodowe wzięły w łeb.
OdpowiedzUsuńPogoda zmienną jest ale cebulowe już ładnie wychodzą :) Ja z mężem w niedziele przycinaliśmy - róże też mi jeszcze do cięcia zostały ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam