26 grudnia dotarła do Polski pierwsza partia szczepionek. Dzień później zaszczepiono pierwsze osoby. Masowe szczepienia w Wielkiej Brytanii rozpoczęły się 8 grudnia, w USA - sześć dni później. Na świecie szczepienia prowadzone są obecnie w sześciu krajach (Chiny, Rosja, USA, Wielka Brytania, Izrael, Kanada). Skorzystało z nich już 2,1 mln osób. W ciągu ostatnich dwóch tygodni pojawiły się dane mówiące o ciężkich reakcjach alergicznych u co najmniej ośmiu osób. Naukowcy przypuszczają, że spowodował je jeden konkretny składnik szczepionki. Obecny zarówno w preparacie Pfizera, jak i Moderny. Jest to glikol polietylenowy (PEG), który stanowi budulec lipidowej osłonki informacyjnego RNA (mRNA) wirusa. PEG nigdy wcześniej nie był stosowany w żadnej zatwierdzonej szczepionce, ale znajdziemy go w wielu lekach, które czasami wywoływały anafilaksję - potencjalnie zagrażającą życiu reakcję, która może powodować wysypkę, obniżenie ciśnienia krwi, duszność i przyśpieszone bicie serca. Niektórzy alergolodzy i immunolodzy twierdzą, że niewielka liczba osób wcześniej narażonych na PEG może mieć wysoki poziom przeciwciał, co naraża je na ryzyko reakcji anafilaktycznej. Badania kliniczne Trusted Source preparatu Pfizera pokazały, że mniej niż 1 proc. z ponad 22 tys. osób, które otrzymały szczepionkę, doświadczyło reakcji alergicznych. Jednocześnie nie odnotowano przypadków anafilaksji. Chodziło o reakcje podobne do tych, jakie mogą występować po podaniu szczepionki przeciwko grypie, czyli o ból ramienia, zmęczenie, ból głowy lub gorączkę. Do reakcji anafilaktycznych może dojść w przypadku każdej szczepionki, ale są one niezwykle rzadkie , około jeden przypadek na 1 mln dawek. Thomas Clark z CDC przedstawił raport mówiący, że do 19 grudnia br. w Stanach Zjednoczonych odnotowano sześć przypadków anafilaksji na 272 tys. osób, które otrzymały szczepionkę. Wielka Brytania odnotowała dwa takie przypadki. Mimo to naukowcy podkreślają, że szczepienia powinny być kontynuowane. -Musimy się szczepić - podsumowuje dr Phillips. - Trzeba spróbować ograniczyć tę pandemię. Polacy boją się szczepionki. Ja też się boję, ale pójdę, z nadzieją, że to pozwoli zatrzymać pandemię. Z myślą o moich wnuczkach, aby przywrócić im normalny świat.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Na niedzielę umówiłam się z córką. Zrobię jakiś obiad, potem kawę. W końcu miałam imieniny. Mojemu panu się to nie spodobało, " bo ...
-
Znalezione w sieci. Czas odpocząć i spojrzeć z miłością na siebie. Kark bardzo mnie bolał..... Przestałam nosić ciasne ubrania, zmieniłam kr...
-
Tak właściwie, to nic się nie stało, kilka łez, słów ostrych jak noże. Czyjeś życie się wtedy złamało I do dzisiaj się skleić nie może. Tak ...
-
Być w pełni wolnym, to mieć wybór z własnym sumieniem oraz sercem. Dźwigać na barkach jego ciężar I móc ponosić konsekwencje. To takie jasne...
-
A kiedy mnie już nie będzie, to nic się przecież nie zmieni, Spadnie śnieg albo deszcz i liść pożółknie w jesieni. A gdyby to była wiosna, u...
-
Co prawda grudzień to jeszcze kalendarzowa jesień, ale dla mnie to już zima. Mam to od dawna, bo przecież dawniej był już śnieg, a w ma...
-
Kochani z całego serca dziękuję Wam za życzenia i słowa wsparcia. Ja już nie cierpię z powodu takiego, a nie innego traktowania. Mo...

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz