wtorek, 18 listopada 2025

Zima coraz bliżej

           Piękna, kolorowa jesień już się kończy. Liści na drzewach coraz mniej, wiatrów coraz więcej. Pada, jest zimno i mgliście. Dzisiaj było u nas tylko 2,5 stopni ciepła.  U nas, to znaczy w Gdańsku, ale pojechaliśmy na działkę zamknąć sezon, spisać licznik za prąd, zamknąć wodę i spuścić z bojlera w domku. Pochowałam wszystkie ogrodowe ozdoby. Pożegnałam się za tegoroczne lato. Tam było tylko 0,5 stopnia  i  padał deszcz ze śniegiem. Zresztą, rano u nas też było śniegiem pocukrzone. Potem oczywiście zniknął. Co mogę napisać w podsumowaniu sezonu? Był i tyle, a może aż tyle, wśród tegorocznych wydarzeń. Nie był jednak taki jak planowałam. Nie zrobiłam tego co chciałam. Zabrakło niestety, sił, a zwłaszcza czasu. Mam nadzieję, że może za rok.
         Kiedy jednak słoneczko chociaż trochę przebije się przez chmury i  chociaż jest zimno, to jeszcze można zobaczyć trochę kolorów. Tak było jeszcze w minioną sobotę. Zatrzymaliśmy się, będąc przejazdem. Obfitość dyniowa. Niektóre dekoracje warte skopiowania.








5 komentarzy:

  1. What a wonderful post! My summer didn't go as well as I thought it would. There was always something extra! My diabetes and hypothyroidism make me very tired, and I don't have any extra energy. But maybe that's it, when I get my medication back in order. Have a wonderful week!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniale to wszystko wygląda dzięki tym dyniom i dekoracjom. Są bardzo jasnym i ciepłym kolorem na tle coraz bardziej szarej jesiennej rzeczywistości.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. I u mnie był już pierwszy śnieg, pół dnia się utrzymał. Prawdziwa zima już tuż, tuż. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj tak już czas by pozamykać działeczki :) Fajne i urokliwe miejsce ktoś cudnie je ozdobił:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. A u nas już pierwsze przymrozki. Zima za progiem! Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie, oczywiście ♥️

    OdpowiedzUsuń