czwartek, 13 października 2022

Krzysztof Cezary Buszman - wiersze

                 Piszą i mówią, że jesteśmy śledzeni, inwigilowani, zwłaszcza w internecie. Wiedzą co nas interesuje, co czytamy, czym się zajmujemy. Czasem wychodzi to nam na dobre. Nie mówię, że przydaje się to w sprawach kryminalnych, ale w takich zwyczajnych też. Dzięki temu, na facebooku pokazał mi się wiersz Krzysztofa Cezarego Buszmana " Dziś proszę..."


Dziś proszę Cię byś dostrzec raczył
Że spojrzeć nie znaczy zobaczyć.

Że choć byś miał żelazne dłonie
To unieść nie oznacza donieść.

Że choć pogrążysz się w zadumie
To wiedzieć nie znaczy zrozumieć.

Że właśnie o tym milczą groby
Że dotknąć nie oznacza zdobyć.

         Weszłam na jego profil i popłynęłam, a że chciałam mieć swoje, takie papierowe to w księgarni Tezeusz zamówiłam dwa tomiki: " Podróż z Aniołem Stróżem" i " Krótkie wiersze na długi czas". Tomiki wierszy to nie  żadne opasłe tomiska. Te mają po 100 i 130 stron. Wierszy nie czyta się też hurtem, ale ja te, tak przeczytałam. Pojedynczo, czytać je będę później. Nie odłożę ich na półkę, będą pod ręką, przy łóżku.

LUDZIE Z

W moim kraju .
Widziałem ludzi z granitu
Jak pustych cokołów schedę
Po tych, co na barkach świtów
Odeszli w dostojność legend.

I ludzi widziałem też z puchu
Smutnych jak losu puenta
Że się rozwiali bez słuchu
I słuch o nich też nie pamiętał.

W moim kraju .
Widziałem ludzi ze złota
Jak wielkiej radości karnawał
I nie wiem, czy sen mnie omotał
Czy była niezwykła to jawa.

I ludzi widziałem też z drewna
Ciosanych nadzieją - jak wiara
Że słowik im jeszcze zaśpiewa
Na dawno odciętych konarach.

W moim kraju .
Widziałem też ludzi z piasku
Jak ścieżką znaczyli swój koniec
Co każe z uśmiechem na ustach
Przez czasu przesypać się dłonie.

I ludzi widziałem też - smutnych
I słowom się tym - nie wykręcę
Że napotkanych po drodze
Takich - mijałem - najwięcej
- W moim kraju.


           Ignacy Gogolewski napisał że, " wydaje się jakby Buszman był prekursorem Herberta  albo kontynuatorem Różewicza".  Wiersze K.C. Buszmana to kunsztowna gra słów o życiu, też o śmierci. Wiersze na zadumę, ale i bez okazji. Polecam. 

BRATERSTWO I POWINOWACTWO

A gdybym miał wybierać już
To, co od dziecka bliższe mi
To będzie to braterstwo dusz
A nie powinowactwo krwi.

I wciąż mnie wzrusza prawda ta
Którą i głupiec pojmie w mig
Odległość się odmierzyć da
Bliskości zaś nie zmierzy nikt!
**

K.C.Buszman jest też autorem wielu sentencji. Na przykład. 

Racja nie zawsze jest prawdą.

        Myślę, że mogę tutaj polecić wiersze K.C.Buszmana

----

18 i 19 książka, 230/7350

2 komentarze: