Były wielkie plany i oczekiwania, niestety nie do końca zrealizowane. Późno zaczęty remont, na szczęście zrobiony tak jak chciałam, ale moich pobytów tam niewiele. Zaledwie dwa razy byłam na noc i obiecałam sobie, że wrócę na dłużej. Nie udało się, bo albo potrzebna byłam do wnuczek, albo były obowiązki przy całorocznym domu, albo wizyty u lekarza długo planowane, albo jakiś wyjazd, albo znowu coś nagłego ze zdrowiem. Ciągle to albo i coś przeszkadzało. Można by powiedzieć, po co ci ta działka, skoro masz duży ogród? Ale chyba kiedyś pisałam po co, jako zabezpieczenie na trudne czasy i gdybym tego ogrodu nie miała mieć. Teraz czas zakończyć sezon działkowy i planować przyszły. Mam nadzieję, że taki będzie. Trochę jednak się działo. Efekty na zdjęciach. Poranny widok przez okno i reszta, zdjęcia robione jeszcze we wrześniu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Wypadało się, oby nie na długo znowu, bo teraz jest fajnie ziemia nasycona wilgocią, ale to przecież się skończy. Dobrze by si...
-
Och życie, czasem bywasz trudne, przytłaczasz, a jednak nie ma nic większej wagi jak Ty. Przekonujemy się o tym jak Ciebie zabr...
-
Cieszmy się z każdego drobiazgu, póki możemy, póki nam dane, bo dni nasze są policzone, chociaż i może na szczęście, nie wiemy ile...
-
Lipiec lada dzień się kończy, co dla mnie oznacza, że połowa lata minęła. Jeszcze miesiąc wakacji i znowu wrzesień wezwie do sz...
-
Muszę przyznać, że chyba pierwszy raz czytałam książkę o takim stylu pisania. Na początku mnie nawet to złościło. Krótkie scen...
-
Pośród rzeczy u mamy znalazłam pudło z różnymi paskami. Nie wiem, czy po prostu ich nie wyrzuciła, jak wszystkiego, czy miała ...
-
We wczesny sobotni poranek, a właściwie noc, bo było przed piątą, zbudziłam się i poszłam do łazienki. Jak zawsze , spojrzałam pr...
Kolorowo i kwieciście. I jak przytulnie. Ja niestety na ogrodzie jestem bardzo opóźniona. Nie zdążę przygotować go do zimy. Podobnie jak u Ciebie zawsze coś innego było do zrobienia albo zdrowie szwankowało. Ale kto powiedział, że musimy. Robię to, co uda się wykonać, a reszta zostanie do wiosny. Pozdrawiam Cię serdecznie:):):)
OdpowiedzUsuńElu!
OdpowiedzUsuńPiękna jest Twoja działka. Masz sporo ciekawych roślin.
Pozdrawiam serdecznie:)
Znowu mam swoją działkę o doskonale Cię rozumiem. Spraw zamykających sezon bez liku jest.
OdpowiedzUsuń