czwartek, 23 września 2021
Jesień już przyszła
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Jest zimno. Poniżej dziesięciu stopni, ale bez wiatru i słonecznie. Na starym mieście nie ma już tłumów jak latem. Pojedyncze ...
-
Mama mówiła, że po " wszystkich świętych" w ogrodzie się już nic nie robi. To był jakiś zabobon, że nie kopie się w ...
-
Nie zawsze tak wcześnie wstaję. Wczoraj się obudziłam i zachwyciłam. Na wschodzie niebo w kolorze odcieni pomarańczy / zdjęci...
-
Na okładce książki jest dopisek, że to thriller, czyli gatunek literacki, który ma na celu wywołanie u odbiorcy silnych emocji...
-
Mały poradnik życia to mój wytwór wyobraźni i pracy ręcznej, wyklejanki. Chociaż nie tylko wyklejanki. Zrobiłam go w starym not...
-
Niektórzy mówią, że to jakieś zaklęcia i czary, bo coś szpecą, liczą, zawijają, kolą szydełkiem i nie wiadomo co robią. A ja mów...
-
O wyborze książki zadecydował jej tytuł, " Pamiętniki wiejskich kobiet", niestety tych pamiętników tam prawie nie ma. J...



Ależ cudny łan rozchodnika, wspaniale wygląda :) Zimowity też niezwykle okazałe. U mnie też naprawdę zimno, jednak niestety nie pada, ale za to wieje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Agness:)
Mam wielka nadzieje, ze jesien bedzie ladna i choc troszke ciepla. Taka "polska zlota jesien". Mam nadzieje na dlugie mile spacery po parku zasypanym kolorowymi liscmi. Masz przepiekne kwiaty. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że piękna jesień jeszcze do nas wróci. Zachwycające rozchodniki, zimowity też są piękne, szkoda, że kwitną krótko
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.:)
Twoje zimowity są pięknymi okazami. U mnie też jest zimno i niesamowicie wietrznie.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)