Łóżko, tapczan, czy wersalka? To raczej mniej ważne. Do jakiegoś czasu kiedy limitowano metraż mieszkań, ze względów praktycznych były to wersalki. Teraz produkują wersalki, kanapy, sofy strasznie niewygodne do spania, zatem raczej wybrałabym łóżko z wygodnym materacem. Może być też sam materac. Pierzyna czy kołdra? Tu wybieram to drugie, chociażby z powodu pierza. W kołdrze równomiernie rozłożone. Najlepiej bez pierza. Są inne wypełniacze niealergizujące. Pióra to roztocza i alergeny. Jednym słowem niezdrowe. To samo z poduszką. Nieduża i bez piór. Wszystko pokryte odpowiednią pościelą. Najpierw prześcieradło np z frotty z gumkami wygodne do zakładania i nie zsuwa się. Może być też tradycyjne bawełniane, takie do prasowania. Przyjemnie chłodzi, gdy tego potrzebujemy. Pokrycie kołdry i poduszki również bawełna, np. kora lub zwykła tradycyjna, do prasowana. Nie akceptuję spania bez powleczenia, chociaż niektórzy producenci, np. kołder z wielbłądziej wełny to zalecali. Pościel biała czy kolorowa? Nie ma to większego znaczenia. Jeśli kolory, to preferuję pastelowe, delikatne wzorki w kwiaty, paski, kratki. Różowe, niebieskie, fioletowe to priorytetowe kolory. Pościel była dla mnie jak coś szczególnego, w tym znaczeniu, że nie mogłam się w nią kłaść wcześniej, niż po umyciu. Dlatego nie kładłam się w nią spać w ciągu dnia. Od tego była kanapa i koc, chyba, że wcześniej wzięłam kąpiel. Wyjątek stanowiła choroba. Dzień w pościeli, ale umyta. Nie wszyscy jednak tak mają. Wczoraj i dzisiaj miałam dzień w pościeli. Niestety choroba jakaś mnie zmorzyła.niedziela, 29 kwietnia 2018
W pościeli
Łóżko, tapczan, czy wersalka? To raczej mniej ważne. Do jakiegoś czasu kiedy limitowano metraż mieszkań, ze względów praktycznych były to wersalki. Teraz produkują wersalki, kanapy, sofy strasznie niewygodne do spania, zatem raczej wybrałabym łóżko z wygodnym materacem. Może być też sam materac. Pierzyna czy kołdra? Tu wybieram to drugie, chociażby z powodu pierza. W kołdrze równomiernie rozłożone. Najlepiej bez pierza. Są inne wypełniacze niealergizujące. Pióra to roztocza i alergeny. Jednym słowem niezdrowe. To samo z poduszką. Nieduża i bez piór. Wszystko pokryte odpowiednią pościelą. Najpierw prześcieradło np z frotty z gumkami wygodne do zakładania i nie zsuwa się. Może być też tradycyjne bawełniane, takie do prasowania. Przyjemnie chłodzi, gdy tego potrzebujemy. Pokrycie kołdry i poduszki również bawełna, np. kora lub zwykła tradycyjna, do prasowana. Nie akceptuję spania bez powleczenia, chociaż niektórzy producenci, np. kołder z wielbłądziej wełny to zalecali. Pościel biała czy kolorowa? Nie ma to większego znaczenia. Jeśli kolory, to preferuję pastelowe, delikatne wzorki w kwiaty, paski, kratki. Różowe, niebieskie, fioletowe to priorytetowe kolory. Pościel była dla mnie jak coś szczególnego, w tym znaczeniu, że nie mogłam się w nią kłaść wcześniej, niż po umyciu. Dlatego nie kładłam się w nią spać w ciągu dnia. Od tego była kanapa i koc, chyba, że wcześniej wzięłam kąpiel. Wyjątek stanowiła choroba. Dzień w pościeli, ale umyta. Nie wszyscy jednak tak mają. Wczoraj i dzisiaj miałam dzień w pościeli. Niestety choroba jakaś mnie zmorzyła.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Jest zimno. Poniżej dziesięciu stopni, ale bez wiatru i słonecznie. Na starym mieście nie ma już tłumów jak latem. Pojedyncze ...
-
Nie zawsze tak wcześnie wstaję. Wczoraj się obudziłam i zachwyciłam. Na wschodzie niebo w kolorze odcieni pomarańczy / zdjęci...
-
Mama mówiła, że po " wszystkich świętych" w ogrodzie się już nic nie robi. To był jakiś zabobon, że nie kopie się w ...
-
Na okładce książki jest dopisek, że to thriller, czyli gatunek literacki, który ma na celu wywołanie u odbiorcy silnych emocji...
-
Mały poradnik życia to mój wytwór wyobraźni i pracy ręcznej, wyklejanki. Chociaż nie tylko wyklejanki. Zrobiłam go w starym not...
-
Niektórzy mówią, że to jakieś zaklęcia i czary, bo coś szpecą, liczą, zawijają, kolą szydełkiem i nie wiadomo co robią. A ja mów...
-
Tym razem audiobook, bo równolegle z dzierganiem. Oczywiście książka przeczytana prędzej, niż zrobiony sweter dla wnusi, ale w...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz