piątek, 22 sierpnia 2025

Poranek w kinie w kinie


          Chciałabym, aby moje wnusie kiedyś wspominały wakacje u babci i nie tylko wakacje. W tym roku były już  półkolonie, wakacje z rodzicami i teraz wakacje z babcią. Co prawda takie połowiczne, bo mama je po pracy zabiera do domu, ale cały dzień są u mnie. Starsza w poprzednich latach zostawała na noc. Teraz pojechała na swój obóz taneczny, a młodsza do końca miesiąca z babcią. Dzisiaj poszłyśmy na poranek w kinie. Film animowany " Bluey w kinie: Kolekcja pobawmy się w szefa kuchni"  to godzinna uczta  składająca się z ośmiu  odcinków pochodzących z trzech serii serialu telewizyjnego, wszystkie oparte na zabawie z jedzeniem. Widzowie  mają okazję  przyjrzeć się pamiętnym momentom z odcinków takich jak Jedzenie na wynos, Wytworna restauracja, i podziwiać umiejętności rodzinki Bluey w kuchni w odcinkach takich jak Omlet i Tort-kaczka i jak się okazuje, gotowanie nigdy nie było tak zabawne.
        Czas trwania filmu: 55 minut, a w dniach 22-24 sierpnia są  specjalne seanse z konkursami i nagrodami. Dowiedzieliśmy się o tym dopiero w kinie, a była to dodatkowa atrakcja.


             Zapamiętane zdanie z filmu:
" Skąd można wiedzieć, czy zwierzątka, które nie mają ogonka się cieszą"

8 komentarzy:

  1. Piękne chwile spędzone z wnusiami. Takie wspomnienia zostają w sercu na zawsze. Te wspólne poranki, kino, zabawa, małe odkrycia i niespodzianki...

    OdpowiedzUsuń
  2. I to są chwile, które zawsze będzie się wspominać, super!

    OdpowiedzUsuń
  3. Kina nie lubię. Wnuków na szczęście nie mam. Dlatego niewiele mogę na ten temat powiedzieć, ale skoro Babcia się cieszy, to dobrze 😀🌹

    OdpowiedzUsuń
  4. W tym roku i my spędziliśmy dużo czasu z wnukami. Często oglądamy w TV "Blue" i bardzo ten serial lubimy.
    Pozdrawiam.:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Czas z małymi wnukami - bezcenny. Bo już z nastolatkami gorzej. Ale potem te pełnoletnie wnuki oddają babciom to co dostały w dzieciństwie.
    Moje już pełnoletnie💚

    OdpowiedzUsuń
  6. Elu!
    Jestem pewna, że bardzo często będą wracać do chwil spędzanych z Babcią i do pięknych wspomnień. Tego się nigdy nie zapomina.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetnie spędzony czas a jak jeszcze dodatkowa atrakcja wyszła to miło jest :) pozdrawiam i słonecznych dni życzę

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja uwielbiałam wakacje u dziadków albo u cioci w Wiśle ( Beskid Śląski). W Wiśle babcia miała szwagierkę i był grób jej brata, który często odwiedzałysmy. Bardzo miło wspominam te wakacje. Gdyby te czasy mogły wrócić. Super że byłyście w kinie z wnusia.

    OdpowiedzUsuń