Marzec minął bardzo prędko. Czas pędzi nie wiadomo dokąd. Czy warto? Niestety nie mamy wyjścia, tylko temu biegowi się poddać. Co nas spotka jutro, za tydzień, za miesiąc. Nie myślę już w kategorii lat, ale nauczyłam się jednego. Nie martw się, nie przejmij się dzisiaj. Jutro możesz się nie obudzić i to co dzisiaj z trudem wymyślisz, jutro będzie ci już nieprzydatne.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Marzec minął bardzo prędko. Czas pędzi nie wiadomo dokąd. Czy warto? Niestety nie mamy wyjścia, tylko temu biegowi się poddać. Co ...
-
Dawniej mówiono, ba nawet wierzono, że słowami można zaszkodzić, zaczarować i narzucić zło człowiekowi. Używano do tego zi...
-
Wiosna , wiosna, wiosna cieplejszy wieje wiatr, Wiosna, wiosna, wiosna znów nam ubyło lat. jak przed laty śpiewali Skaldowie i ch...
-
I jeszcze ostatnie robótki szydełkowe, zrobione jakiś czas temu. Bawełnę kupiłam kiedyś na letnią bluzeczkę i nie wykorzystałam...
-
Była już taka piękna pogoda. Przed tygodniem było 18 stopni ciepła, a zrobiło się zimno, zaledwie 4 stopnie w południe. Wiem...
-
Lata pięćdziesiąte. W Japonii jeszcze są resztki wojsk amerykańskich, chociaż wojna się już skończyła. Inna niż nasza kultura, in...
-
Szydełkowanie na jakiś chyba czas zakończyłam. Teraz weszłam już w ogród. Planowałam od tego tygodnia, ale poszłam już w piątek. Wyc...
Ja nie jestem taką minimalistką by myśleć tylko o dziś ale tydzień to kres moich planów, zmartwień i radości. Ale sporo trzeba przeżyć by to stosować a nie tylko wiedzieć. Pozdrawiam wiosennie.
OdpowiedzUsuńOstatnio już nic nie planuję. Staram się nie wybiegać w przyszłość i cieszyć się każdym dobrze przeżytym dniem, bo złe też się zdarzają i trzeba to jakoś przeżyć. Na to niestety nie mam wpływu. Pozdrawiam serdecznie:):):)
OdpowiedzUsuńWolę żyć z dnia na dzień, zrobić co trzeba zrobić; kiedyś przeczytałam takie zdanie: - Nie każdemu będzie dane zobaczyć wschód słońca - ale nie jestem pesymistką; pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń