poniedziałek, 9 lipca 2018

Weekend z naturą


         
              Na początku tygodnia padła propozycja " może byśmy gdzieś pojechali na weekend". Byłam trochę zmęczona codziennymi obowiązkami i ogrodem, więc obudził się we mnie dawny zew. Jedźmy. Ale dokąd? Najpierw sięgnęłam do mojego spisu ogrodów pokazowych, arboretów itp. Potem musiał być jakiś nocleg, najlepiej z jakąś atrakcją. Może winnica, spa, czy coś podobnego. No i jeszcze coś po drodze i tak powstał plan na dwa dni.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz