Wie, że źle się zachował, że nie miał racji. Wie, bo świadczy o tym jego zachowanie. Od dwóch dni , jak nigdy nadskakiwał, robił wszystko o co poprosiłam bez uwag i grymaszenia. Był ogrodnik i zakup roślin do naszego ogrodu, były ciasta, nawet za dużo, przerywał swoje prace, aby zrobić to, o co poprosiłam. Jak nigdy, ale słowa przepraszam nie było. Zresztą nie na długo, bo trzeciego dnia znowu byłam winna czegoś, czego nie zrobiłam. I przy tym ten ton oskarżycielski. Powiedziałam, że mam tego dosyć i się wyprowadzam. Od września. Nie spodziewał się tego, no bo nikt dotychczas czegoś takiego mu nie zrobił. To On wszystko mógł.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Co to za życie bywa w MŁODOŚCI!? Nie czujesz serca…wątroby…kości… Spisz jak zabity, pijesz gładko… I nawet głowa boli cię rzadko...
-
Resztki potraw schowane do lodówki, bo nie wyrzucam, zastawa umyta stoi w kredensie, teraz kawka z kawałkiem ciasta i...
-
Pomimo przedświątecznego nawału, tu i ówdzie, prac przygotowawczych, wczorajsze i dzisiejsze przedpołudnie spędziłam na bombk...
-
Cicha noc, święta noc, Narodził się Jezus w Betlejem, a my, jak co roku wciąż nowe mamy nadzieje. Że zdrowi, że wszyscy, że zgoda i pokój, ...
-
W moich wpisach dosyć często pojawiają się tematy jak postępować w życiu, co robić, aby być szczęśliwym, jak być asertywnym. Tak, ja ...
-
Jak określić rodzaj tej powieści? Obyczajówka, kryminał, komedia? W Pociągu w jednym przedziale niby przypadkowo spotykają si...
-
Trzy lata temu napisałam : Nigdy w dniu urodzin nie pisałam w ten sposób. Ostatnie, bo nie te sprzed ro...
Hmm, dlaczego czasami tak trudno nam powiedzieć PRZEPRASZAM! A przecież to słowo ma przeogromną moc sprawczą – potrafi burzyć mury!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
tak mi przykro...
OdpowiedzUsuń