Kilka dni temu pisałam o przybliżaniu wiosny, no i co? Zasypało, zawiało i mamy zimę w pełni. Od wczoraj sypie. Mrozu tylko jeden stopień, ale mamy przecież dopiero luty. Kiedyś się mówiło "Luty, podkuj buty". Plan musi być wykonany, i dobrze, bo chociaż nawilży się trochę ziemia. Dla roślinek dobrze, bo tak mi nie pasuje, aby zimą podlewać zimozielone, nawet jak nie pada. Śnieg pada tak mocno, że wyszłam tylko ptakom nasypać, i nie robiłam już fotek. Posiliłam się starymi. Dzisiaj wygląda tak samo.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Jest zimno. Poniżej dziesięciu stopni, ale bez wiatru i słonecznie. Na starym mieście nie ma już tłumów jak latem. Pojedyncze ...
-
Mama mówiła, że po " wszystkich świętych" w ogrodzie się już nic nie robi. To był jakiś zabobon, że nie kopie się w ...
-
Nie zawsze tak wcześnie wstaję. Wczoraj się obudziłam i zachwyciłam. Na wschodzie niebo w kolorze odcieni pomarańczy / zdjęci...
-
Na okładce książki jest dopisek, że to thriller, czyli gatunek literacki, który ma na celu wywołanie u odbiorcy silnych emocji...
-
Mały poradnik życia to mój wytwór wyobraźni i pracy ręcznej, wyklejanki. Chociaż nie tylko wyklejanki. Zrobiłam go w starym not...
-
Niektórzy mówią, że to jakieś zaklęcia i czary, bo coś szpecą, liczą, zawijają, kolą szydełkiem i nie wiadomo co robią. A ja mów...
-
Tym razem audiobook, bo równolegle z dzierganiem. Oczywiście książka przeczytana prędzej, niż zrobiony sweter dla wnusi, ale w...
OdpowiedzUsuńPiękna zima wróciła
Ja się cieszę, piękna, bajeczna i przypomina mi dzieciństwo...
OdpowiedzUsuńPrzepiękna jest nasza natura :)
OdpowiedzUsuńEluniu!
OdpowiedzUsuńZaprezentowałaś przecudne zimowe krajobrazy. I chociaż nie przepadam za zimą, to jednak w tym roku i mnie oczarowała. U mnie na moment wyszło słońce i bardzo się z tego ucieszyłam. Wiatr przywiał chmury i znowu zaczęło sypać i cały czas sypie.
Serdecznie pozdrawiam:)
Ale jak pięknie jak biało jak czyściutko - już dziś z dachu kapało to do soboty mogą być roztopy :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń