środa, 2 września 2020

Pszczoły i ludzie - Irena Gumowska


                 Ostatnio będąc u mamy zwróciłam uwagę na starą książkę Ireny Gumowskiej. Irena Gumowska-Dąbrowska żyła w latach 1912 - 1991, była  dziennikarką, i publicystką. Była autorką licznych poradników kulinarnych, artykułów prasowych, audycji telewizyjnych i propagatorką zdrowego żywienia oraz savoir-vivre'u. Tym razem w moje rece wpadła książka wydana w  1986 roku " Pszczoły i ludzie". Książkę zapewne kupiłam ja, a zachowała się u mojej mamy. Przeczytana ponad trzydzieści lat temu i zapomiana. Książka warta przypomnienia i przeczytania, zwłaszcza teraz, kiedy mówi się dużo o ginących pszczołach. Ja zwróciłam na nią uwagę, bo mam w ogrodzie dużo pracujących pszczół, a z niej sporo się dowiedziałam.  

           Nie jest to poradnik dla pszczelarza i nie uczy jak zakładać pasieki i hodować te owady, ale w bardzo ciekawy sposób przedstawia życie, zwyczaje i pracę pszczół. Autorka przedstawia też opisy wszystkiego co pochodzi od pszczół i jest przydatne i korzystne dla człowieka. Pisze nie tylko o miodach, ale też  o pyłku kwiatowym, zwanym pierzgą, o mleczku pszczelim,  o  pszczelim jadziee, kicie,  a także o wosku.  Zwraca uwagę, że największy pożytek z pszczół, to zapylanie przez nie roślin i dzięki temu pomnażaniu plonów. Jest też nieco historii pszczelarstwa i bartnictwa. W książce można znaleźć przepisy na pierniki oraz domowe maseczki.

          Po przeczytaniu tej książki budzi się  podziw, szacunek i miłości do pszczół. Zagraża im tyle niebezpieczeństw, a mówi się, że bez nich zaginie życie na ziemi. Książka napisana bardzo przystępnym językiem. Rozdziały składają się jakby z niewielkich notek. A zatem do czytania, bo jest jak miód. Ja poszłabym do ogrodu, aby pomnożyć to co dla pszczół przydatne, ale dzisiaj od rana siąpi deszczyk . 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz