Można kogoś lubić. Może się ktoś nam podobać, ale co znaczy, że kogoś kochamy? Czasami trudno to określić, ale z pewnością nie jest miłością miłość cielesna. Pewnie, że miło się, lub przytulić kogoś kochanego, ale najważniejsze, aby robić dla niego wszystko, aby był szczęśliwy. Kocham moją córkę i wnuczkę, bo pragnę ich dobra, aby były zdrowe, bezpieczne, bo zawsze chcę im pomagać, opiekować się nimi, być z nimi zawsze, kiedy mnie potrzebują. Być blisko gotowa do pomocy. Marzy mi się beztroska, ale ważniejsze są One i im chcę służyć dopóki będą siły. Myślę, że za dwa lata, jeśli tylko nie zabraknie zdrowia będę się opiekowała Zosią. Nie może przecież być inaczej. Kocham je.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Co to za życie bywa w MŁODOŚCI!? Nie czujesz serca…wątroby…kości… Spisz jak zabity, pijesz gładko… I nawet głowa boli cię rzadko...
-
Kochani moi, na ten błogosławiony czas Świąt Wielkanocnych, życzę Wam zdrowia i radości, wspólnego, rodzinnego przeżywania Cudu Zmartwychwst...
-
Boję się Boję się samotności we dwoje, dni bez rozmów choć na chwilkę, bez ciepłego przytulenia, w czas wieczoru przed kominkiem. Na dzień d...
-
W marcu, po raz pierwszy od prawie pół roku. Sąsiadka zza płotu, już jesienią mówiła, twój ogród płacze i tęskni za tobą....
-
Rozpoczęta prawie dwa tygodnie temu, skończona przed chwilą. Dziwię się i zastanawiam, dlaczego decoupage przestał bawić.
-
Był czas, przed covidem, że sporo podróżowaliśmy i to niekoniecznie daleko. Czasem były to wyjścia lokalne, ale zawsze coś now...
-
Kiedyś Nie żyje, umarł, krótkie słowa o stanie rozpaczy, ale to nie koniec, nie wszystko. Kto kocha, ten wi...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz