nie możemy żadnej zmarnować
Trzecia dawka, tym razem Pfizer, przyjęta. Oby skutecznie chroniła. Teraz idę robić pierniczki.
Ja już miesiąc po trzeciej dawce, czuję się bezpieczna.
o to się zgrałyśmy ;)
Ja już miesiąc po trzeciej dawce, czuję się bezpieczna.
OdpowiedzUsuńo to się zgrałyśmy ;)
OdpowiedzUsuń