piątek, 27 grudnia 2019

Po świątecznie

            Nasuwa się stare powiedzenie "było, minęło". Oczywiście były już tegoroczne święta, ale czy wszystko minęło? Mam nadzieję, że nie do końca, bo pozostały kolejne wspomnienia. Byliśmy razem, dzieliliśmy się opłatkiem, spiewaliśmy kolędy. Mikołaj zostawił za drzwiami worek z prezentami, więc była radość zwłaszcza wśród dzieci i rzeczywiście wróciła codzienność. Jeszcze tylko Sylwester i wejdziemy w nowy rok Już 2020. To już dwadzieścia lat, a wydaje się, że tak niedawno baliśmy się pluskwy milenijnej, gdy wchodziliśmy w nowy wiek, czyli rok 2000. Nie będzie to zwykły rok, bo luty będzie o jeden dzień dłuższy, a tym samym rok będzie miał 366 dni. Moi dziadkowie mówili , że w tzw. roku przestępnym, czyli takim jak nadchodzący może zdarzyć się coś nieoczekiwanego, czegoś się zawsze obawiali. Czy słusznie? Chyba nie, bo w każdych latach były zdarzenia i dobre i złe. Moi rodzice urodzili się w latach przestępnych, a teraz urodzi się moja wnusia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz