czwartek, 15 listopada 2018

Z moją wnusią


                Nadal jesteśmy razem. Chociaż była pasowana na przedszkolaczka, ostatnio chorowała i jest u mnie. Spędzamy czas wspólnie i ciekawe czy za ileś lat będziemy pamiętały co robiłyśmy teraz. Ja, czy nie zapomnę ze względu na starość, a ona ze względu na teraźniejszy jej młody wiek. Co i ile pamięta się wstecz? Jak daleko wstecz?
               Ciekawe czy za ileś lat, może mnie już nie będzie, będzie pamiętała jak mówiła " babciu idziemy do góry, do Twojego pokoju, zrobimy sobie przyjęcie". Szłyśmy więc tam, a ona wywieszała moje korale na drzwi na szafki, wyjmowała z szafki małe filiżaneczki do kawy, dzbanuszek do mleczka i piliśmy kawę lub herbatę " tak na niby". Znała to określenie. Herbatę miała malinową lub jagodową. Ja miałam wybrać którą chcę.  Czy będzie pamiętała jak sortowaliśmy guziczki, oglądaliśmy tasiemki itp. To takie piękne. Moja wnusia ma tyle rzeczy do wspominania, które robiła ze mną. Jak mówi jej mama, tylko ze mną. Czy będzie pamiętała? Chciałabym aby tak było, bo to fajne chwile i jej szczęśliwe dzieciństwo. Bardzo ją kocham.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz