Poprzednia książka Sylwii Kubik, raczej mnie rozczarowała. " Żuławska miłość" jest OK. Współczesna obyczajówka, trochę romans, w tle z krajobrazami żuławskiej wsi. Zaciekawiła, wciągnęła, lekka, łatwa i przyjemna. Nawet wynotowałam cytaty z życia wzięte.
" Walczył o ich związek, ale z jakich pobudek? Czy to faktycznie była miłość,
czy tylko urażona duma i chęć powrotu do wygodnego i poukładanego życia."
*
" Sami siebie wpędzamy w schematy i zbędne poczucie winy."
---
23 książka, 390/9021
Czytałam wszystkie 3 części "Żuławskiej miłości" i jak dla mnie cały cykl jest ok, czasami potrzeba trochę lżejszych książek i po tych dobrze mi sie zasypiało:) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń