Książka z tych kupionych i postawionych na półce, czekających na właściwy moment do przeczytania. Muszę przyznać, że długo czekała, bo wydanie jest z 1989 roku. Papier już zżółkł, ale jej wartość przetrwała. Książka trudna ze względu na poruszony w niej temat.
Autor James Clavell, jako 17 letni chłopak został w 1941 roku wysłany na wojnę do Malezji. Był kapitanem Królewskiej Artylerii. Przez wiele miesięcy ukrywał się w tropikalnej dżungli, i żył w malezyjskiej wiosce. W 1942 roku dostał się do japońskiej niewoli i został umieszczony w obozie Changi na Singapurze. Na bazie obozowych przeżyć rozgrywa się akcja książki. Jest 1945 rok. W obozie ze 150 tysięcy więźniów, przeżyło już zaledwie 10 tysięcy. Pozostałych wykończyły głód i tropikalne choroby. Jest to książka o zachowaniu człowieka w sytuacji ekstremalnej. Autor pokazuje, że nawet w piekle można być człowiekiem wolnym i zachować resztki godności.
W książce poza obrazem codziennego życia, widzianym oczami jeńców, sprowadzającym się do jednego celu – przetrwania, oparcia się chorobom i głodowi, przedstawiony jest obraz człowieczeństwa wystawionego na ekstremalne warunki i na próbę. Na szali wahają się próba zachowania godności lub jej utrata, odpowiedzialność za innych , moralność, egoizm, jedność, podział na kasty społeczne, szlachetność i brak skrupułów pomieszany z nienawiścią. Changi to specyficzny świat. W obozie znajdują się żołnierze różnej narodowości, zostaje zachowana pewna hierarchia, bo oficerowie wciąż pełnią ważne funkcje, jednak rzeczywista władza znajduje się w rękach Króla, bo to on faktycznie rządzi obozem.
Książkę można traktować jako obyczajową, historyczną, przygodową. Całość sprowadza się do zastanowienia, czy ceną przetrwania jest czy może być utrata godności, człowieczeństwa i wyznawanych wartości?
" ...i żywi karmili się martwymi, słabi stawali się pokarmem dla silnych, aż ci, którzy przetrwali, byli równi siłą. A rządził Adam, bo był Królem. Aż do dnia, kiedy wola, żeby być Królem , opuściła go"
---
4 książka , 420/1,919
Pamiętam te książkę i ogromne wrażenie, które na mnie wywarła.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.:)
To faktycznie czekała ...i u mnie tak trudny temat się pojawił w literaturze .... pozdrawiam
OdpowiedzUsuń