To może za duże słowo " nikt tak bliski jak brat", bo była mama, jest córka i wnuczki, chyba one są najbliższe, ale brat był mi bardzo bliski. Zaraz po córce i wnuczkach. Mama niestety z biegiem czasu uplasowała się znacznie dalej. Był też mąż. O bliskości brata wiedziałam zawsze, a odczułam to szczególnie kiedy odszedł na zawsze.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Co to za życie bywa w MŁODOŚCI!? Nie czujesz serca…wątroby…kości… Spisz jak zabity, pijesz gładko… I nawet głowa boli cię rzadko...
-
W marcu, po raz pierwszy od prawie pół roku. Sąsiadka zza płotu, już jesienią mówiła, twój ogród płacze i tęskni za tobą....
-
Był czas, przed covidem, że sporo podróżowaliśmy i to niekoniecznie daleko. Czasem były to wyjścia lokalne, ale zawsze coś now...
-
Wizyta na cmentarzu garnizonowym rozbudziła we mnie ciekawość. Po nim był cmentarz żołnierzy radzieckich, bo tuż obok garnizonowego....
-
Tak jak napisałam w poprzednim poście , jestem zauroczona parkiem solankowym w Inowrocławiu. Byłam w kilku sanatoriach, ale t...
-
Dawniej mówiło się do wód po zdrowie, a wody to uzdrowiska. Po raz pierwszy pojechałam do sanatorium po przejściu na emeryturę. Bard...
-
Będąc na cmentarzu garnizonowym dojrzałam go przez płot, po drugiej stronie ulicy. Jak dobrze, że mamy wujka goo...
Kiedy zabraknie Rodziców, to Rodzeństwo łączy nas z nimi, nie wiedziałam, że jest taki dzień. Ja już też pożegnałam jednego Brata.
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że jest taki dzień. Mam rodzeństwo i jesteśmy bardzo ze sobą blisko. Zawsze się wspieramy. Tak było zawsze i tak pozostanie aż do momentu, kiedy trzeba będzie się pożegnać. Pozdrawiam serdecznie:):):)
OdpowiedzUsuńTyle osób nas otacza - bliskość czasami bywa daleka albo jak ją pozyskiwać ...fajnie że miałaś bratnią duszę :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń