Rozpoczęta prawie dwa tygodnie temu, skończona przed chwilą. Dziwię się i zastanawiam, dlaczego decoupage przestał bawić.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Marzec minął bardzo prędko. Czas pędzi nie wiadomo dokąd. Czy warto? Niestety nie mamy wyjścia, tylko temu biegowi się poddać. Co ...
-
Dawniej mówiono, ba nawet wierzono, że słowami można zaszkodzić, zaczarować i narzucić zło człowiekowi. Używano do tego zi...
-
I jeszcze ostatnie robótki szydełkowe, zrobione jakiś czas temu. Bawełnę kupiłam kiedyś na letnią bluzeczkę i nie wykorzystałam...
-
Była już taka piękna pogoda. Przed tygodniem było 18 stopni ciepła, a zrobiło się zimno, zaledwie 4 stopnie w południe. Wiem...
-
Lata pięćdziesiąte. W Japonii jeszcze są resztki wojsk amerykańskich, chociaż wojna się już skończyła. Inna niż nasza kultura, in...
-
Po trudnym temacie " Kobiety w białym kimonie" , coś zupełnie lajtowego, bo znowu książka dla dzieci, polecona p...
-
Chociaż jest zimno, ale jest słonecznie. Ogród czeka. Można by sprzątać, ciąć, podcinać, wycinać. Niestety, mój kręgosłup jes...
jaka piękna :O
OdpowiedzUsuńAleż piękna praca, naprawdę przepiękna <3
OdpowiedzUsuńZastanawiasz się, czemu decoupage przestał bawić... cóż, może potrzebujesz chwili przerwy od niego, a po czasie znów zacznie sprawiać przyjemność... może teraz czas na coś nowego?
Pozdrawiam ciepło, Agness:)
Cudo! Śliczne pudełko na herbatę. :)
OdpowiedzUsuńElu, Twoje prace decoupage zawsze były rewelacyjne. Herbaciarka też jest bardzo piękna i jestem pewna, że bardzo ucieszy Twoją znajomą.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Prześliczna i na pewno się spodoba :) Cudnie maż już ozdobiony stół Elu pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA ja właśnie się zastanawiam, czy na nowym miejscu nie zająć się decoupage'm. Bo mnie kusi od miesięcy.
OdpowiedzUsuń