Powieść obyczajowa, czyli taka jakie lubię. Lata dwudzieste ubiegłego stulecia, odradzająca się Polska, trochę zwyczajów i atmosfery, ale też świat wątpliwej moralności , w której mężczyźnie zawsze więcej wolno, świat zakłamania i hipokryzji. Autorka opisuje losy trzech kobiet, z różnych środowisk połączonych przez jednego mężczyznę. Wszystkie trzy łączy postać Ignacego Lubowidzkiego, posła na sejm II Rzeczpospolitej, który pewnej nocy zostaje zastrzelony przez nieznanego sprawcę. Sprawca się odnajdzie i zostanie osadzony. Kto nim będzie? A kobiety, które połączył los to żona , kochanka i siostra. Wszystkie próbują walczyć o swój los w świecie gdzie nie jest to łatwe. Muszą burzyć stereotypy, uprzedzenia, konserwatyzm jeszcze głęboko zakorzeniony w polskim społeczeństwie. Czy uda im się zawalczyć o siebie?
Jest to powieść o odwadze, determinacji , walce o możliwość wyboru własnej ścieżki życia, o emancypacji, o prawdziwym życiu, szczęściu, bólu i cierpieniu, radości, o wszystkim co w życiu nas spotyka. Pomimo stu lat różnicy pomiędzy tamtym a teraz , wiele kobiet nadal musi o siebie walczyć. Może nie aż tak, jak wówczas, ale mężczyźni uważają nadal, że więcej mogą, więc książka może dodać otuchy i zachęcić do walki o siebie.
" w piekle jest się wtedy, gdy traci się wszelką nadzieję"
---15 książka, 524/5987
Dzień dobry, trafiłam tu przez bloga Lusi, którego jestem czytelniczką. Zauważyłam, że pode mną wpisała się moja imienniczka, no i jeszcze kotek (jestem kociarą urodzoną w roku kota) kobieta w pewnym wieku (ja też) więc pomyślałam, że może coś nas łączy. Zajrzałam, a tu świetne artykuły o książkach, więc z pewnością coś dla mnie! Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńDroga Elu!
OdpowiedzUsuńCzytałam Siłę kobiet i muszę Ci powiedzieć, że książka naprawdę mnie urzekła. Przede wszystkim pokazuje jak wielką siłę posiadamy my - KOBIETY!!!!
Serdecznie pozdrawiam:)