Rozpoczęta prawie dwa tygodnie temu, skończona przed chwilą. Dziwię się i zastanawiam, dlaczego decoupage przestał bawić.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Co to za życie bywa w MŁODOŚCI!? Nie czujesz serca…wątroby…kości… Spisz jak zabity, pijesz gładko… I nawet głowa boli cię rzadko...
-
Kochani moi, na ten błogosławiony czas Świąt Wielkanocnych, życzę Wam zdrowia i radości, wspólnego, rodzinnego przeżywania Cudu Zmartwychwst...
-
Boję się Boję się samotności we dwoje, dni bez rozmów choć na chwilkę, bez ciepłego przytulenia, w czas wieczoru przed kominkiem. Na dzień d...
-
W marcu, po raz pierwszy od prawie pół roku. Sąsiadka zza płotu, już jesienią mówiła, twój ogród płacze i tęskni za tobą....
-
Był czas, przed covidem, że sporo podróżowaliśmy i to niekoniecznie daleko. Czasem były to wyjścia lokalne, ale zawsze coś now...
-
Kiedyś Nie żyje, umarł, krótkie słowa o stanie rozpaczy, ale to nie koniec, nie wszystko. Kto kocha, ten wi...
-
Styl vintage, który zaistniał w XIX wieku, to coś z innej epoki albo stylizowane na takie. Ubrania z poprzednich dekad a...
jaka piękna :O
OdpowiedzUsuńAleż piękna praca, naprawdę przepiękna <3
OdpowiedzUsuńZastanawiasz się, czemu decoupage przestał bawić... cóż, może potrzebujesz chwili przerwy od niego, a po czasie znów zacznie sprawiać przyjemność... może teraz czas na coś nowego?
Pozdrawiam ciepło, Agness:)
Cudo! Śliczne pudełko na herbatę. :)
OdpowiedzUsuńElu, Twoje prace decoupage zawsze były rewelacyjne. Herbaciarka też jest bardzo piękna i jestem pewna, że bardzo ucieszy Twoją znajomą.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Prześliczna i na pewno się spodoba :) Cudnie maż już ozdobiony stół Elu pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA ja właśnie się zastanawiam, czy na nowym miejscu nie zająć się decoupage'm. Bo mnie kusi od miesięcy.
OdpowiedzUsuń