Ratunku, chciałam zrobić fotki z czerwonymi żurawkami i nie wyszło. Nie potrafię obrócić zdjęcia. Dobrze, że chociaż czerwone berberysy rosną pionowo.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Co to za życie bywa w MŁODOŚCI!? Nie czujesz serca…wątroby…kości… Spisz jak zabity, pijesz gładko… I nawet głowa boli cię rzadko...
-
W marcu, po raz pierwszy od prawie pół roku. Sąsiadka zza płotu, już jesienią mówiła, twój ogród płacze i tęskni za tobą....
-
Wizyta na cmentarzu garnizonowym rozbudziła we mnie ciekawość. Po nim był cmentarz żołnierzy radzieckich, bo tuż obok garnizonowego....
-
Tak jak napisałam w poprzednim poście , jestem zauroczona parkiem solankowym w Inowrocławiu. Byłam w kilku sanatoriach, ale t...
-
Dawniej mówiło się do wód po zdrowie, a wody to uzdrowiska. Po raz pierwszy pojechałam do sanatorium po przejściu na emeryturę. Bard...
-
Do domu wracaliśmy przez Toruń. Czasu było sporo, więc zatrzymaliśmy się. W Toruniu byłam wielokrotnie, ale w tej dzielnicy ...
-
Inowrocław, piąte pod względem liczby ludności, po Bydgoszczy, Toruniu, Włocławku i Grudziądzu, miasto w województwi...
Jaka śliczna rabata bylinowa !!! Piękny ogród !!!
OdpowiedzUsuńnie ma co, na telefonie dobrze się prezentuje ;)
OdpowiedzUsuńPięknie prezentują się żurawki i białe narcyzy. Lubię tę odmianę bo cudownie pachną.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Ja też lubię te włanie narcyzy. Ze względu na zapach, ale też wspomnienie dzieciństwa. Miała je w swoim ogrodzie moja mama. Potem chyba trochę zaniedbała i wyginęły. Ona miała cebulki od swojego dziadka, więc daleka historia tych kwiatów jest.
OdpowiedzUsuń