środa, 2 lutego 2022

Na Gromniczną

 

                Już mamy dzisiaj 2 lutego. Już, bo styczeń minął , ale też dopiero, bo do wiosny jeszcze daleko. Zima ciągle trwa, chociaż co to za zima. Jednodniowe jakieś. Wczoraj napadało trochę śniegu, a dzisiaj jest ponuro i dwa stopnie w plusie. Mówi się, że przysłowia są mądrością narodów, a one o Gromnicznej mówią tak:

Gdy na Gromnice roztaje, rzadkie będą urodzaje.

Gdy w Gromnicę z dachów ciecze, zima jeszcze się przewlecze.

Gromniczna pogodna, będzie jesień dorodna.

Kiedy Gromniczna zimę traci, to Święty Maciej (24.02) ją wzbogaci.

Kiedy w Gromniczną gęś chodzi po wodzie, to będzie na Wielkanoc chodzić po lodzie.

Na Gromnicę - masz zimy połowicę. Jak słońce jasno Świeci na Gromnice, to przyjdą wielkie mrozy i śnieżyce.

Gromnice w śniegu, wiosna jest w biegu, lecz gdy pogoda, dla wiosny zawoda.

Jak na Matkę Gromniczną, tak na Święty Józef (19.03).

Jak suche i jasne Gromnice, przyjdą jeszcze śnieżyce.

             Sądząc  po nich, to chyba wygląda nieciekawie, ale to właściwie nie nowina, bo ostatnio wiosny są bardzo opoźnione.

Pamiętaj, że Gromnica, to już zimy połowica, ale żadna też nowina, gdy dopiero się zaczyna.

3 komentarze:

  1. Czyli wszystko wskazuje na to, że na prawdziwą wiosnę jeszcze trochę poczekamy :( Szkoda, bo ja już nie mogę się doczekać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wydaje mi się, że przy zmianie klimatu znane nam z minionych lat przysłowia już nie mają racji bytu. Choćby: "Idzie luty, podkuj buty" i wiele innych. Zimowe krajobrazy niedługo pójdą w niepamięć. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie gromnica poświęcona i nawet udało mi się donieść jej światło do domu. Ciekawe te przysłowia. Niektóre pierwszy raz czytam. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń