Pisałam, że zaraz będzie o drugiej książce, którą otrzymałam w dwupaku i oto jest. Tym razem autorka zabiera nas w świat artystycznego światka muzyki, chociaż nie tylko. Jest to powieść o młodej dziewczynie, kobiecie, która kierując się obsesyjną miłością do rozkapryszonego, samolubnego bawidamka podejmuje złe decyzje, żyjąc w toksycznym związku, aż do ... chwili, kiedy dojrzała i właściwie spojrzała na to co wokół, na życie postaci drugoplanowych. Książkę dobrze się czyta. Jest to druga tej autorki, którą przeczytałam. Ten sam styl pisania co " Dziewczyna na klifie" i chwilami wydawała się trochę infantylna. Niestety, literatyra tego gatunku z natury taka jest. Mimo to, polecam, jako przyjemną i lekką lekturę.
" ..., życie to nie scena i nie ma w nim miejsca na próbę generalną,
na której jeszcze można coś poprawić. "
Jeszcze się nad nią zastanowię.
OdpowiedzUsuńLubię czytać książki Lucindy Riley. Boleję, że przegrała walkę z rakiem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)