środa, 26 lutego 2020

Nie potrafię nic nie robić

             Moja infekcja wirusowa jakby minęła, ale odezwały się sprawy neurologiczne. Wczoraj miałam okropne zawroty głowy. Mam nadzieję, że to tylko skutek kataru itd. Gdy minęło najgorsze, tzn wczoraj wstałam, bo ile można leżeć. A że mam jak twierdzi Jurek ADHD, a nie bardzo mogłam jeszcze robić, to wzięłam się za zabawę, i chociaż dzisiaj dopiero rozpoczyna się okres Wielkiego Postu, to ja zrobiłam już kartki na wielkanoc. 




1 komentarz:

  1. Ile ślicznych karteczek stworzyłaś - piękny hurcik :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń