Kiedyś czytywało się "Kobietę i życie", najczęściej spod lady. Teraz jest gazet i czasopism zatrzęsienie. Wspomnianej " Kobiety" już nie czytam. Nie wiem nawet czy takowa się ukazuje, a może w innej szacie graficznej. Kiedyś na ostatniej stronie " Kobiety " była rubryczka " Satyra w krótkich majteczkach". Teraz mam 8 i 3,5 letnie wnusie i też trochę satyry.
** Kiedy córka była z rodziną w Toruniu, opowiadała swojej ośmiolatce, że tam się uczyła, / studiowała/ i przez kilka lat mieszkała. Często chodziła w tych miejscach i teraz miło to wspomina. Na co jej córka " i babcia Ci tak pozwoliła ?".
** Kiedy byli na urlopie w Łodzi, młodsza powiedziała " mama, nasza Łodzia jest fajna".
Tydzień spędzony razem potrafił zmęczyć, ale też dał dużo radości. Są takie kochane.
Pamiętam tę gazetę. Wnusia ma fantastyczne skojarzenia.:))
OdpowiedzUsuń