środa, 3 grudnia 2025

Kiedyś w przyszłości mojej i twojej

A kiedy mnie już nie będzie,
to nic się przecież nie zmieni,
Spadnie śnieg albo deszcz
i liść pożółknie w jesieni.

A gdyby to była wiosna,
ulepi gniazdo jaskółka,
wilga zaśpiewa,
zakuka na szczęście kukułka.

Kwiaty też będą pachniały
i trawa się zazieleni,
bo kiedy mnie już nie będzie,
to nic się przecież nie zmieni. 

Autora nie znam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz