niedziela, 22 października 2023

Niedziela

              Chyba się wypadało, na jakiś czas. Ze spaceru przyniosłam trochę kolorowych liści klonu i zrobiłam bukiecik różyczek. Naturalne, niesztuczne, herbaciane, chociaż nie pochodzą z różanego krzewu.




              Myślę, że przetrwają dłużej niż prawdziwe, żywe.

5 komentarzy:

  1. Urocze i oryginalne róże. Nawet nie pomyślałabym, że w ten sposób można wykorzystać liście klonu. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne są Twoje liściaste róże. U mnie opadło dopiero dzikie wino a z tych listów nie można robić kwiatów.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Niesamowite! Niesztuczne a trwałe. Brawo za pomysł.

    OdpowiedzUsuń
  4. Robiłyśmy je kiedyś na kobiecych warsztatach, są piękne!

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne są dekoracje z jesiennych liści. :)

    OdpowiedzUsuń