Kolejna w moim życiu i czterdziesta jakże ważna. Wtedy, czterdzieści lat temu, w czasie czytania męki pańskiej, po raz pierwszy poczułam ruchy mojego dziecka. Byłam w ciąży i ten jakże pamiętny dzień przypomina mi o tym. Nie pamiętam jaka była wówczas pogoda, bo palmowa niedziela przypadła wówczas o tydzień wcześniej niż w tym roku. Dzisiaj jest zimno, zaledwie siedem stopni ciepła i na dodatek zimny, potęgujący zimno wiatr. Wiatr wysusza i tak suchą glebę, bo z czego ma być wilgoć. Śniegu zimą mniej niż na lekarstwo, deszczem postraszyło. W ogrodzie niewiele posprzatane po jesieni, po zimie, ale co nieco kwitnie, a co nieco już przekwitło, zwłaszcza krokusy i przebiśniegi.
Ciemierniki kwitną ponoć już pod śniegiem. Moje zawsze dopiero wiosną. Magnolii pękają pąki. Szkoda jeśli ją zmrozi, bo kwiaty będą brzydkie.
W domu też bukiet palmowy przyniesiony z kościoła i pisanki. Na oknie koguciki i chyba na tym poprzestanę.
Wszystkim odwiedzajacym mnie na blogu, życzę radosnej niedzieli.
Piękna kępka krokusów, a i ciemierniki uroczo wyglądają. Pogoda rzeczywiście nas nie rozpieszcza, wszyscy czekamy na trochę więcej słoneczka. Przesyłam pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńPiękne wspomnienia związane z Niedzielą Palmową.
OdpowiedzUsuńU mnie podobnie , pogpda mało sprzyjająca. Pisanki urocze.
Pozdrawiam
Dekoracje masz urocze. W ogrodzie masz weselej niż u mnie, hiacynty dopiero się wynurzają spod ziemi, ale ciemierniki już też pięknie kwitną.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Przepiękne kwiaty wiosenne a wśród nich moje ulubione ciemierniki.
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twoje dekoracje wielkanocne i zachwycam się wielkanocnym jajem. Ciekawi mnie jak go i z czego zrobiłaś.
Serdecznie pozdrawiam:)
Piękne masz wspomnienie związane z Niedzielą Palmową. I pięknie przyozdobiłaś swój dom na nadchodzące święta Wielkiej Nocy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitam Was. Łucjo, jeśli chodzi Ci o jajo na kominku, to podstawą było jajo ze sklejki na podstawce, pomalowałam i obkleiłam różnymi przydasiami: serwetki , kawałek juty, kwiatki, listki i motylki kupowane gdzieś w chińskich sklepach ze wszystkim do robótek np Tedi. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńElu wspaniały spacerek ile u ciebie kwitnących już - masz prześlicznie :)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością popodziwiałam świąteczne ozdoby - cudne dekoracje :)
pozdrawiam cieplutko
Przepiękne te Twoje ozdoby a i zwiastuny wiosny radosne i kolorowe.
OdpowiedzUsuń