Dzisiaj jest 1 kwietnia, Prima Aprilis, jednak Międzynarodowy Dzień Ptaków, który obchodzimy nie jest żartem. Chociaż dowiedziałam się o nim dopiero w ubiegłym roku, został ustanowiony już w roku 1906 podczas ratyfikacji Konwencji z 1902 roku o ochronie ptaków pożytecznych dla rolnictwa. Polska dołączyła do niej w roku 1932. Dzisiaj ptaki chronione są dzięki
Dyrektywie Ptasiej, która ma na celu ochronę wszystkich dzikich ptaków
występujących w UE. Celem samego święta jest zwrócenie uwagi na
niebezpieczeństwa zagrażające ptakom na całym świecie oraz zachęcenie do pomocy
w ochronie zarówno ptaków jak też ich siedlisk. Ptaki są narażone na degradowanie środowiska, zmiany klimatyczne, wzmożone
ataki kotów i szczurów rozwleczonych w wyniku działalności człowieka czy pomniejszającą
się bazę żerową wskutek intensyfikacji rolnictwa czy nadmiernego budownictwa.
Pomóc ptakom może każdy, wywieszając skrzynki lęgowe, sadząc owocowe krzewy i
drzewa, dokarmiając zimą czy dbając o śródpolną miedzę lub oczko wodne. Dzisiejszy ptasi dzień to także doskonała okazja, by
uświadomić sobie, jak dużą rolę odgrywają w życiu człowieka. Wyłapują szkodliwe dla człowieka
owady, są ozdobą, kolorowe, pięknie śpiewające,
rozćwierkane, kraczące, pohukujące, gruchające lub skrzeczące, dostarczające
nam mnóstwa dobrej zabawy dzięki obserwacji ich zachowań. Początek kwietnia to czas wzmożonej aktywności ptaków. Jedne
ptaki karmią swoje pisklęta, inne wysiadują jaja lub je składają. Jeszcze inne
są w trakcie toków lub dopiero wracają z zimowisk na miejsca lęgowe. Obserwacje przyrodniczego zgiełku, mogą radować każdego spacerowicza.
Warto wsłuchiwać się w ptasie trele – odgłosy przyrody są
dostępne na wyciągnięcie ręki w każdym parku i lesie, stanowią cudowną terapię
i odskocznię od miejskiego zgiełku.
Ja nawet nie wiedziałam,że ptaki mają swoje święto. Człowiek ciagle się czegoś nowego dowiaduje :)
OdpowiedzUsuńO tak, kosy mają szeroką gamę swych treli. wydaje mi się,że kilka mieszka nawet na drzewie za moimi oknami, a może to jedna rodzina, nie wiem. Za to wiem, że podoba mi się jak śpiewają i nie przeszkadza mi wcale,że czasem jest to po 4 rano :)
Pozdrawiam serdecznie i miłego weekendu życzę:)
Też nie wiedziałam, że ptaki mają swoje święto. A teraz dzięki Tobie już wiem. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWidok czarnego kosa na samym czubeczku wielkiego drzewa przed tarasem, z pomarańczowym dziobem i gardziołkiem napęczniałym śpiewem już na zawsze pozostanie ze mną mimo straty chatty.
OdpowiedzUsuń