Na początku miesiąca pisałam o zrobionym metodą scrapbookingu, z materiałów z recyklingu, albumu drzewa. Pisałam, że bardzo mi się podobała ta zabawa i mam ochotę na następny. Właśnie go skończyłam. Pierwszy był " wędrówką " przez pokolenia. Drugi jest "wędrówką" przez ważne chwile w moim życiu. To co było, co wspominam, co warto pamiętać, bo było po raz pierwszy, bo było ważne, co wspominać mogą moje wnuczki. Znowu recykling, bo w starym kalendarzu, papierki, bibułki, kartoniki, tasiemki, stare gazety postarzone jeszcze patyną, no i zachowane dokumenty i zdjęcia. W zrobionych kopertach zakładkach itd. znalazło się miejsce dla szkolnych świadectw, legitymacji , ciekawych umów o pracę, gdzie jestem milionerka, potwierdzeniach z paszportów o wjazdach i wyjazdach i wielu, wielu podobnych dokumentach. Było wszystko w jednym miejscu, bo w kartoniku do tego przeznaczonym. Kartonik z zawartością pozostanie nadal, bo nie wszystko się zmieściło do albumu, ale sporo ma swoje miejsce i przyjemnie się ogląda. Tu i ówdzie zatknięta specjalna zakładka z ciekawym cytatem, adekwatnym do chwili przedstawionej na stronie. Od urodzenia do teraz. Kilka miejsc jeszcze wolnych do kolejnej zakładki czy zdjęcia. Jest niestety minus wykonywania tego w starych, jak u mnie kalendarzach. Pomimo, że kartek zostało może 10-15 procent, to jeszcze ciasnota w tym co zostało. Jeśli robiłabym takie coś jeszcze kiedyś, to koniecznie każda kartka oddzielnie i w segregatorku. Może jeszcze kiedyś, podobne, ale na inny temat? A to niektóre z 42 stron " Wspomiennika Babci Eli".
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Marzec minął bardzo prędko. Czas pędzi nie wiadomo dokąd. Czy warto? Niestety nie mamy wyjścia, tylko temu biegowi się poddać. Co ...
-
Dawniej mówiono, ba nawet wierzono, że słowami można zaszkodzić, zaczarować i narzucić zło człowiekowi. Używano do tego zi...
-
I jeszcze ostatnie robótki szydełkowe, zrobione jakiś czas temu. Bawełnę kupiłam kiedyś na letnią bluzeczkę i nie wykorzystałam...
-
Była już taka piękna pogoda. Przed tygodniem było 18 stopni ciepła, a zrobiło się zimno, zaledwie 4 stopnie w południe. Wiem...
-
Lata pięćdziesiąte. W Japonii jeszcze są resztki wojsk amerykańskich, chociaż wojna się już skończyła. Inna niż nasza kultura, in...
-
Po trudnym temacie " Kobiety w białym kimonie" , coś zupełnie lajtowego, bo znowu książka dla dzieci, polecona p...
-
Chociaż jest zimno, ale jest słonecznie. Ogród czeka. Można by sprzątać, ciąć, podcinać, wycinać. Niestety, mój kręgosłup jes...
Rzeczy ręczne, odręczne zawsze w cenie i w wartości i bez względu na to czy wstępni to docenią nasza radość z tej pracy zawsze bezcenna.
OdpowiedzUsuń