czwartek, 18 lutego 2021

Luty po półmetku

                     Już coraz bliżej do marca. Czekamy na wiosnę, ale też trochę żal, że bajeczna zima się skończy. Takiej nie było dawno. Dzieci budują domy ze śniegu, nie mówiąc o sankach, jabłuszkach itp. Poszłam przed chwilą wysypać jedzenie ptakom i z aparatem.  Kto wie, kiedy będzie taka następna, trzeba więc uwiecznić tą, która jest.



















4 komentarze:

  1. U mnie od kilkunastu dni zima szara, pochmurna. Brakuje mi błękitnego nieba i takich pięknych widoków jak u Ciebie.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Różnie to bywa z tą pogodą i zimą też. Dzisiaj było pięknie, słonecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze, że mieliśmy (mamy) trochę prawdziwej zimy tego roku. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Przywołała wspomnienia z dzieciństwa.

    OdpowiedzUsuń