Trzeba się spieszyć. Przyroda się spieszy, a może tak się tylko wydaje, a wszystko ma swój czas. Jeszcze kilka dni temu w ogrodzie królowały róże, biele, fiolety, a dzisiaj goszczą szkarłaty, rdzawe czerwienie, a nawet brązy. Niektóre z nich to piękno jednodniowe, bo kwiaty liliowców tylko tyle przetrwają.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
C o jakiś czas na świecie pojawiają się nowe szaleństwa, chociaż to może nie jest szaleństwem, ale nowym produktem. ...
-
Na szarość dnia na smutki nasze zapraszam do majowego ogrodu. Mnie zawsze pomaga. Zdjęcie z innej perspe...
-
To już dwa miesiące od śmierci mamy. Jeżdżę do jej domu co kilka dni, pomiędzy innymi obowiązkami. Jeżdżę, aby porządkować...
-
Na blogu " Hafty Uli" znalazłam zabawę dla hafciarek pod nazwą Poduszka dla Zosi . Ależ się zdziwiłam zbiegowi okolic...
-
Człowiek, który w dzieciństwie nie zaznał najbardziej oczekiwanej ze wszystkich więzi - miłości i akceptacji rodzicielskiej, będzie ...
-
Moja babcia mawiała, " są takie dni w roku, że nawet piekło nie pracuje". Jednym z nich jest Boże Ciało. Zatem odpoczywam....
-
Ostatnie deszcze niezbyt sprzyjają wypadom poza miasto. My zdążyliśmy między kolejnymi falami. Pierwotnym celem była chęć zobaczenia ...
Pięknie :).
OdpowiedzUsuńZwróciłam uwagę na zaokrąglone wejście. Super, to wygląda :).
Najbardziej mi się spodobały ostatnie kwiaty :).
Kolory gorącego lata!
OdpowiedzUsuń