Na ten temat pisałam przed tygodniem. Koronawirusa w Polsce jeszcze nie było . Wczoraj było już siedemnaście przypadków, w tym cztery poważne. Nasi odpowiedzialni za sytuację w Polsce czekali z decyzjami o kontrolach na granicach, dopiero jak wirus zagnieździł się w kraju. Wcześniej liczyli na cud? Ponad 4 tysiące osób
jest objętych kwarantanną domową. Czy tam też się ma zdarzyć cud. Przecież to działa jak łańcuszek. Mówili, że są przygotowani, a już wczoraj , kiedy jest zaledwie 17 osób zarażonych a około 200 hospitalizowanych, słyszałam wypowiedź, że zaczyna brakować środków ochrony dla personelu. Minister zdrowia mówi, że cyfry rosną, jesteśmy przygotowani. Pan Prezydent powtarzał to jak mantrę na jakimś spotkaniu w ubiegłym tygodniu. Słowa, słowa, słowa. Nie wierzę w żadne, bo to kłamstwa, kłamstwa i zamydlanie . Wątpię, że oni sami w nie wierzą, chyba, że są tak naiwni, ale to świadczy o nich jeszcze gorzej. Odpowiedzialni nieodpowiedzialni. A Ci którzy teraz wyjeżdżają za granicę na koncerty, wycieczki i inne przyjemności powinni leczyć się za swoje pieniądze, a nie za nasze z NFZ.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
C o jakiś czas na świecie pojawiają się nowe szaleństwa, chociaż to może nie jest szaleństwem, ale nowym produktem. ...
-
Na szarość dnia na smutki nasze zapraszam do majowego ogrodu. Mnie zawsze pomaga. Zdjęcie z innej perspe...
-
To już dwa miesiące od śmierci mamy. Jeżdżę do jej domu co kilka dni, pomiędzy innymi obowiązkami. Jeżdżę, aby porządkować...
-
Na blogu " Hafty Uli" znalazłam zabawę dla hafciarek pod nazwą Poduszka dla Zosi . Ależ się zdziwiłam zbiegowi okolic...
-
Człowiek, który w dzieciństwie nie zaznał najbardziej oczekiwanej ze wszystkich więzi - miłości i akceptacji rodzicielskiej, będzie ...
-
Ostatnie deszcze niezbyt sprzyjają wypadom poza miasto. My zdążyliśmy między kolejnymi falami. Pierwotnym celem była chęć zobaczenia ...
-
Właśnie skończyłam czytać " Dom pod bocianem" autorstwa Grażyny i Wojtka Wolańskich. To już trzecia pozycja o ludzi...
Jako pierwsi w Europie wprowadziliśmy kontrole granic - a co z p.Grodzkim brak słów ...i wiele osób nie przestrzega zasad i ich nie będzie przestrzegało ...a moja rodzina jest w grupie ryzyka
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i dużo zdrowia życzę nie damy się
No właśnie, są tacy co sobie lekceważą. Ja też mam ponad 80 letnią mamę, córka ledwo co urodziła, wnusia ma zaledwie 7 tygodni, druga 4,5 roku, my dzisdkowie granica 70 tki. Ja nie panikuję, ale chciałabym, aby wszyscy wykazywali rozsadek.
OdpowiedzUsuń